Na przemijanie warto się zgodzić, zanim „uniesie nas wiatr” – pisze w tomiku pod takim tytułem Marian Kisiel. Byleby koniec nie przyszedł, „kiedy zacznie pięknieć/kwiat kasztanowca”.
Nic dwa razy się nie zdarza i nie zdarzy – każdy zna te strofy Wisławy Szymborskiej. O tym, że wartość ma też „pewność, że już więcej/nic się nie wydarzy”, bo śmierć „To jest twoje, nikogo/innego” – dowiadujemy się z wiersza Mariana Kisiela „Nic cię nie obchodzi”. W zestawieniu z odkryciem noblistki, która zachwycała się niepowtarzalnością każdej chwili życia, po lekturze Kisiela zaczynamy dostrzegać wartość chwili ostatniej. Poeta odkrywa jej moc, którą daje spokój, zaniechanie, zakończenie szamotania się na wietrze.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Czyli powrót do krainy dzieciństwa. Pytanie tylko, czy udany. I w ogóle możliwy…
Jednak tylko co piąta osoba uznaje zastępowanie człowieka sztuczną inteligencją za etyczne.
Świąteczne komedie rządzą się swoimi prawami. I towarzyszą nam już przez cały grudzień.