Laudy – pieśni chwały Boga, skromne w konstrukcji, ale wyraziste – mają swój początek w XIII-wiecznych Włoszech.
Na płytce „Laudi spirituali”, wydanej przez Stowarzyszenie Miłośników Muzyki Świętogórskiej im. Józefa Zeidlera, oprócz kilku innych znajdziemy też laudy tego patrona.
Znakomitemu zespołowi Capella del Sacro Monte udaje się pokazać bogactwo tych niezwykle poetyckich, a jednocześnie prostych utworów.
Można się modlić, słuchając laud błagalnych, pokutnych, miłosnych, sławiących słodycz Pana.
Nie da się oderwać od tej płyty ucha.
Ten film to dobra rozrywka, ale rzeczywistość wygląda inaczej - podkreślił.
Warto zajrzeć do biblioteki lub księgarni. Będzie się działo.
Jej głównym zadaniem jest podniesienie poczucia wartości twórcy.
Kiedyś taniec przenikał do tego stopnia życie ludzi, że był nawet wyrazem modlitwy. #Rok_Tischnera