Król wysokiego „c”

Pavarotti zdobył popularność na miarę największych gwiazd rocka.

Był artystą operowym, którego występy przyciągały tłumy na koncerty organizowane w największych salach koncertowych i na największych stadionach. Nie spotkało się to z uznaniem krytyków muzycznych i konkurentów. Kilkadziesiąt lat wcześniej Enrico Caruso, gwiazda opery z początku XX w., również przełamał bariery dzielące świat muzyki poważnej i rozrywkowej. Caruso w czasach, kiedy wielcy artyści operowi uważali, że byłoby poniżej ich godności nagrywanie do „blaszanej tuby”, czyli fonografu, od 1902 r. nagrał wiele płyt, zyskując kolosalną popularność na całym świecie. Dzięki tym nagraniom jego głos do dzisiaj uwodzi słuchaczy.

Dostępne jest 9% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

«« | « | 1 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Więcej nowości