Od 7 lutego do 1 marca w Nowohuckim Centrum Kultury będzie można oglądać najlepsze zdjęcia z całego świata, które zostały nagrodzone w 62. edycji konkursu World Press Photo.
W konkursie udział wzięło blisko 5 tysięcy fotografów ze 129 krajów, którzy nadesłali ponad 78 tysięcy prac.
- Konkurs World Press Photo, poprzez swoje fotoreportaże i inne zdjęcia, stara się być niejako wyznacznikiem dziennikarskiej rzetelności. Pokazujemy świat takim, jaki jest naprawdę - podkreśla Samira Damato z Fundacji World Press Photo.
Główną nagrodę zdobył amerykański fotoreporter John Moore. Jego zdjęcie przedstawia płaczącą kilkuletnią Yanele Sanchez, która cierpi po tym, jak 12 czerwca 2018 r. wraz z matką została aresztowana przez amerykańską straż graniczną w McAllen, w stanie Teksas w USA.
- Trudno odnaleźć i zrozumieć sens przedstawionych tu zdjęć, nie czytając opisów znajdujących się obok nich. Dopiero po ich przeczytaniu człowiek jest w stanie zrozumieć, co tak naprawdę chciał ukazać autor - tłumaczy Monika Stachnik-Czapla, prezes Krakowskiego Klubu Fotograficznego.
Głównym tematem tegorocznej wystawy w NCK są ludzkie dramaty, które każdego dnia dzieją się na świecie. Większość prac jest drastyczna, a u odbiorców może to wzbudzać lęk i przerażenie. Pośród kilkunastu zdjęć można odnaleźć m.in. pracę Mario Cruza, który przedstawił małego chłopca leżącego na materacu wśród śmieci unoszących się na rzece Pasing w Manili, stolicy Filipin. Znajdziemy również pracę hiszpańskiej fotografki Cataliny Martin-Chico, autorki fotoreportażu przedstawiającego mieszkanki Kolumbii, które poddane zostały przymusowej aborcji.
Wystawa zdjęć World Press Photo, która odbywa się w ramach organizowanego w NCK wydarzenia "Siła Fotografii", otwarta będzie od 7 lutego do 1 marca, codziennie od godziny 11 do 19.
aktualna ocena | 5,0 |
głosujących | 5 |
Ocena |
bardzo słabe
|
słabe
|
średnie
|
dobre
|
super
Archeolodzy o odkryciach dawnego królestwa Kaabu w Gwinei Bissau.
Śmiało można stwierdzić, że lektura książki "Chopin" to pełnowymiarowe spotkanie ze sztuką.
A i film „nic moc”, jak mawiają Czesi. Czyli nic szczególnego. Znowu to samo...
W kolejnych dniach festiwalu będzie można zobaczyć m.in. musical zen.