Był tam, gdzie przy otwartych oknach przeszczepiano serce. I tam, gdzie zawał w kopalni więził ludzi. Słynny polski laureat World Press Photo to mistrz nie tylko fotoreportażu, ale i życiowej mądrości.
Jan Paweł II z naręczem kwiatów wchodzi do celi śmierci ojca Maksymiliana Kolbego. W klaustrofobicznie wręcz małej przestrzeni, w której umierał błogosławiony, klęka i zatapia się w modlitwie. Trzy lata później franciszkańskiego męczennika kanonizuje. Modli się, przypatrują mu się tylko trzej fotoreporterzy. Oprócz najsłynniejszego z nich – Arturo Mariego – dwóch Polaków. Jeden z nich po latach wspominał będzie, że miejsca było tak mało, iż tę chwilę zadumy przeżył „czoło w czoło” z papieżem. Nazywa się Stanisław Jakubowski.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Jednak tylko co piąta osoba uznaje zastępowanie człowieka sztuczną inteligencją za etyczne.
Świąteczne komedie rządzą się swoimi prawami. I towarzyszą nam już przez cały grudzień.
Trend ten rozpoczął się po agresji Kremla na Ukrainę. A w USA...