Tegorocznym laureatem prestiżowej nagrody Bookera został żydowsko-brytyjski pisarz Howard Jacobson.
Jury nagrodziło go za ostatnią powieść "The Finkler Question", która jeszcze się w Polsce nie ukazała.
Jedynym wydawcą Jacobsona w Polsce jest oficyna Cyklady, która w 2008 roku opublikowała "Wieczory kaluki" w kongenialnym przekładzie Macieja Świerkockiego. Za tę książkę autor był nominowany do Bookera w 2006 roku.
Jacobson często nazywany jest brytyjskim Philipem Rothem. Z właściwym sobie humorem i przewrotnością pisarz twierdzi, że jest „żydowską Jane Austin". Jak sam podkreśla: „komedia jest bardzo ważną częścią tego, co robię". O swojej tożsamości mówi zaś:
„W żadnym razie nie jestem konwencjonalnym Żydem. Nie chadzam do synagogi. Czuję tylko, że mam żydowski umysł, żydowską inteligencję. I czuję się związany z innymi żydowskimi umysłami z przeszłości. Nie mam pojęcia, w jakie tarapaty może wpędzić taki swarliwy, kwestionujący wszystko umysł. To, czym jest Żyd, wynika z doświadczeń pięciu tysięcy lat - to one ukształtowały żydowskie poczucie humoru, one ukształtowały żydowską kłótliwość, skłonność do zwady czy nieustępliwość".
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Jednak tylko co piąta osoba uznaje zastępowanie człowieka sztuczną inteligencją za etyczne.
Świąteczne komedie rządzą się swoimi prawami. I towarzyszą nam już przez cały grudzień.
Trend ten rozpoczął się po agresji Kremla na Ukrainę. A w USA...