Henryk Mikołaj Górecki był człowiekiem głębokiej, dziecięcej wprost wiary.
O tym, jak inspirująca jest muzyka Henryka Mikołaja Góreckiego, przekonałem się w czasie Festiwalu Górecki–Penderecki, zorganizowanego dwa lata temu przez katowicką NOSPR. W programie przewidziano m.in. występ jazzowego tria Oleś Brothers & Christopher Dell. Zadając sobie pytanie, jaki związek może mieć jazz z muzyką Góreckiego, poszedłem na ten koncert bez większego przekonania. Już po pierwszym utworze wiedziałem, że było warto. Kontrabasista Marcin Oleś i jego brat Bartłomiej, perkusista, oraz niemiecki wibrafonista Christopher Dell zagrali utwory ze swojej płyty „Górecki ahead”, proponując nowatorskie odczytanie jego muzyki. Korzystając z okazji, kupiłem płytę zespołu, na której znalazło się 11 utworów mistrza, poczynając od „Trzech utworów w dawnym stylu”, a kończąc na jednej z trzech „Kołysanek”. Można odnieść wrażenie, że zostały skomponowane dla jazzowego tria braci Olesiów.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
już od 14,90 zł
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Muzykologa i misjonarza. Odkrywcy dzieł muzyki sakralnej latynoamerykańskiego Baroku i Renesansu.
Niesłusznie. To dzieło poświęcone świętej Teresie z Ávila i dziś ogląda się znakomicie.
Różnego rodzaju młyny na wiatr czy wodę to nic nowego, napędzały twórczość malarską i poetycką.
Znamy jej autora, nagrodzonego Bursztynowym Motylem w Konkursie im. Arkadego Fiedlera.
Przesłuchania w tej części rywalizacji rozpoczną się we wtorek o godz. 10.