Serial sięga do korzeni chrześcijaństwa, przypominając mało znaną historię jego obecności w Afryce Północnej.
Najnowszy fabularyzowany serial dokumentalny „Dziedzictwo”, od niedawna znajdujący się w repertuarze portalu katoflix.pl, zasługuje na uwagę z wielu powodów. Najważniejszym jest jednak fakt, że sięga do korzeni chrześcijaństwa, przypominając zapomnianą, a przynajmniej mało znaną historię jego obecności w Afryce Północnej. Tak naprawdę mało kto dzisiaj pamięta, że w czasach Cesarstwa Rzymskiego było tu wielu chrześcijan, szczególnie w miastach, gdzie działały prężne społeczności chrześcijańskie. Należeli do nich ludzie ze wszystkich warstw społecznych. To właśnie Afryka, a nie Italia, była wtedy najsilniejszym ośrodkiem chrześcijaństwa Zachodu – wydawała licznych teologów, ascetów i męczenników za wiarę. Prawdą jest też, że zrodziło się tu wiele herezji. Dopiero w VII w. i w latach następnych tereny te zawojowali muzułmańscy Berberowie, a kilka wieków później pojawili się Arabowie. Wówczas, na skutek prześladowań, liczba chrześcijan stopniowo malała. Dzisiaj północna Afryka jest praktycznie muzułmańska.
Dostępne jest 22% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Tysiąc młodych osób z katechetami obejrzało w teatrze muzycznym brawurowy spektakl o papieżu Polaku.
Jeden z filmów-symboli lat '80. Najbardziej ikonicznych produkcji tamtej dekady.
W piątek na ekrany kin wejdzie polsko-kanadyjski film "Przysięga Ireny".