Nic zmyślonego. Нічого придуманого

Wojenny wiersz Siergieja Szelkowyja, ukraińskiego poety i tłumacza. Utwór publikujemy w przekładzie Antoniego Matuszkiewicza oraz w ukraińskim oryginale.

Nic zmyślonego, tylko sama prawda…

* * *

Dwudziesty dzień mija, jak rodzinne miasta
Mój Charków, Mariupol przez katowskie mordy
Skrwawione leżą jakby zdjęte z krzyża,
Tysiące istnień rublem zarąbane hordy.

I wpadł do domu córki iskander kremlowski
I biełgorodski grad uderzył w moje ściany.
Tak, cudem ocalałem, odtąd dni odliczam,
Nieuchronnie mierzące do pełnej odpłaty.

I widzę już tę chwilę,
Żarłoczny antyświat
Mroków imperium jak duch się rozpłynie.

Wtedy przez zakrwawiony ślad
Niebieski wzejdzie kwiat,
I Słońca żółty Bóg obejmie Ukrainę!

15.3.22

*

Нічого придуманого, сама тільки правда...

* * *

Двадцятий день пішов, як ріднії міста
Розбиті катом вщент... Мій Харків, Маріуполь
Знекровлені лежать, мов знятії з хреста,
І тисячі життів зрубав ординський рубль..

І в дім дочки влетів кремлівський іскандер,
І білгородський град мою скалічив хату.
Та, дивом ще живий, я лічу відтепер
Невідворотні дні до повної розплати.

І бачу вже той час,
Де хижий антисвіт
Імперської пітьми, немов примара, згине...

Де крізь кривавий слід
Блакитний зійде квіт,
І сонця жовтий Бог обійме Україну!

15.3.22

«« | « | 1 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Więcej nowości