Po premierze filmu o Piusie XII w telewizji publicznej RAI wybuchł skandal. Wywołał go główny rabin Rzymu, który w wywiadzie nazwał go "propagandowym chłamem".
Na łamach najnowszego „Gościa Niedzielnego” Edward Kabiesz pisze o włoskich, telewizyjnych filmach „papieskich”.
W artykule „Papieże trudnych czasów” publicysta omawia wydane właśnie u nas na DVD filmy „Pius XII. Pod niebem Rzymu” oraz „Paweł VI. Papież burzliwych czasów”.
Po premierze pierwszego z wymienionych tytułów „w telewizji publicznej RAI wybuchł skandal. Wywołał go główny rabin Rzymu Riccardo Di Segni, który w wywiadzie nazwał go „propagandowym chłamem” i „dziełem bezkrytycznie apologetycznym”. Wpisał się w ten sposób w chór oszczerców, którzy od lat zarzucają Piusowi XII bezczynność i milczenie w czasie II wojny światowej, kiedy Niemcy dokonywali eksterminacji Żydów” – zauważa Kabiesz.
Więcej o tym filmie (oraz o produkcji poświęconej Pawłowi VI – prekursorowi papieskich podróży i pielgrzymek) w najnowszym „Gościu Niedzielnym”. Warto dodać, że w obydwu obrazach nie zabrakło także wątków polskich.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Czyli powrót do krainy dzieciństwa. Pytanie tylko, czy udany. I w ogóle możliwy…
Jednak tylko co piąta osoba uznaje zastępowanie człowieka sztuczną inteligencją za etyczne.
Świąteczne komedie rządzą się swoimi prawami. I towarzyszą nam już przez cały grudzień.