I etap renowacji wnętrza Sanktuarium św. Jakuba Starszego Apostoła w Jakubowie został zakończony. Biskup Stefan Regmunt poświęcił odnowione polichromie z 1713 roku autorstwa Johanna Hofmanna.
Szlak św. Jakuba łączy różne osoby, a świątynie znajdujące się na nim odgrywają ważną rolę. Pragnieniem mojego serca, a także kustosza tego sanktuarium oraz wielu wiernych i pielgrzymów jest, żeby ta świątynia, która ma wezwanie św. Jakuba, stwarzała jak najlepszy klimat do spotkania się człowieka z Bogiem. Aby przez orędownictwo tego świętego odnawiać swoją wiarę i miłość do Kościoła – podkreślił w homilii biskup Regmunt.
Odkrywane obrazy
Prace konserwatorskie nie tylko uratowały polichromię nad prezbiterium, ale też przywróciły jej dawny charakter. Wykonali je konserwatorzy z Krakowa pod kierunkiem dr. hab. Mieczysława Steca z krakowskiej Akademii Sztuk Pięknych.
Krzysztof Król/GN Podobnie jak w Santiago de Compostela, także w Jakubowie jest duża kadzielnica zwana Botafumerio We wnętrzu kościoła renowację rozpoczęto od obrazu św. Jakuba w ołtarzu głównym, a potem samego ołtarza. Ten został odsunięty od ściany, na której odkryto fragmenty fresków, prawdopodobnie z XIV i XV wieku. Jedna z hipotez mówi, że przedstawiają Trójcę Świętą. Także prace nad polichromią wyjaśniały niektóre niejasności.
Nad ołtarzem w centrum widzimy Ostatnią Wieczerzę, po bokach czterech ewangelistów oraz sześć aniołów trzymających atrybuty Męki Pańskiej. W medalionach są też dwie sceny biblijne. Jedna z nich była słabo widoczna i myślano, że chodzi o nawrócenie Marii Magdaleny. – Okazało się, że malowidło pokazuje wiarę kobiety kananejskiej, która Chrystusa idącego z apostołami prosi o życie i zdrowie dla swojej córki. Po drugiej stronie jest scena obmycia nóg apostołom przez Jezusa, który mówi: „Czyńcie, jak Ja wam uczyniłem”. A więc wiara i czyn. Przesłanie jest czytelne: wiara bez uczynków jest martwa - zauważa kustosz ks. Stanisław Czerwiński.
Krzysztof Król/GN „Ostatnia Wieczerza” nad prezbiterium Kolejnym etapem konserwacji będą polichromie przy chórze obok prezbiterium, gdzie jest m.in. postać św. Jakuba, oraz malowidła na suficie na kościele. Tam także nie brak nowinek. W jednym z medalionów znajduje się Matka Boże z Pilar. Według przekazów, św. Jakub Apostoł zniechęcony brakiem efektów ewangelizacyjnych na terenie dzisiejszej Saragossy chciał wracać do Jerozolimy. Objawiła mu się jednak Matka Boża na słupie niesionym przez aniołów i poleciła mu nie poddawać się.
Chodzi o świadectwo
W przyszłym roku minie pięć lat od ustanowienia Sanktuarium św. Jakuba Starszego Apostoła w Jakubowie. Z tej okazji planowana jest specjalna publikacja przygotowana przez dr. hab. Mieczysława Steca oraz Waldemara Hassa, wicedyrektora Muzeum Historyczno-Archeologicznego w Głogowie.
- To jedna z ciekawszych realizacji konserwatorskich ostatnich lat. To niewątpliwie piękna i oryginalna polichromia - zauważa. Ale nie o samą renowację tutaj chodzi. - To także potencjalna lekcja wiary. Te sceny do nas mówią. Teraz cała sztuka polega na tym, żeby to przełożyć na potrzeby duszpasterskie i ruchu pielgrzymkowego - zauważa W. Hass i dodaje: - Św. Jakub to konkretny wzorzec postawy. To obrońca wiary. I tu oczywiście nie chodzi o walkę zbrojną, ale dawanie świadectwa.
Pieniądze na wykonanie prac udało się uzyskać z Urzędu Marszałkowskiego, Fundacji Polska Miedź KGHM oraz dzięki składkom wiernych.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Czyli powrót do krainy dzieciństwa. Pytanie tylko, czy udany. I w ogóle możliwy…
Jednak tylko co piąta osoba uznaje zastępowanie człowieka sztuczną inteligencją za etyczne.
Świąteczne komedie rządzą się swoimi prawami. I towarzyszą nam już przez cały grudzień.