Kolęda pytająca

Nowa odsłona „Kolędy-Nocki” Ernesta Brylla jest pytaniem o to, co zrobiliśmy z naszą wolnością.

W ciągu 11 miesięcy wystawiono to oratorium blisko 100 razy, zawsze z nadkompletem widzów. Obejrzało je wówczas 50 tysięcy osób, a Jerzy Waldorff nazwał spektakl „pierwszym polskim musicalem dużego formatu”. „Kolęda-Nocka” z librettem Ernesta Brylla i muzyką Wojciecha Trzcińskiego zrobiła furorę na początku lat 80. ub. wieku. Zdjęto ją z afisza wraz z wprowadzeniem stanu wojennego. Teraz, w 30. rocznicę wybuchu „wojny polsko-jaruzelskiej”, musical mogliśmy zobaczyć raz jeszcze, ale w nowej wersji. „Kolęda-Nocka 30 lat później” w reżyserii Jarosława Minkowicza została uzupełniona o niewykorzystane wcześniej fragmenty i nowe wiersze Ernesta Brylla. Autorzy dopisali nowe kwestie, wprowadzili wątki nowych bohaterów. I odnieśli sukces. Oratorium transmitowane 13 grudnia przez TVP 2 obejrzało 1 mln 200 tys. widzów. Ci, którzy zasiedli przed telewizorami, z pewnością się nie zawiedli.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

«« | « | 1 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Więcej nowości