Biblioteka panien benedyktynek

Krzeszów to nie tylko bazylika Najświętszej Maryi Panny. To także Goethe, John Quincy Adams, Mozart, Beethoven oraz bezcenne zbiory biblioteczne.

– Nie ma dokładnych danych wskazujących na to, kiedy dokładnie powstała biblioteka krzeszowska – opowiada ksieni opactwa sióstr benedyktynek w Krzeszowie. Być może bibliotekę założyli już w drugiej połowie XIII wieku benedyktyni. Na pewno jednak swój udział w jej tworzeniu mieli cystersi, którzy zostali tu sprowadzeni przez Bolka I w 1292 roku. Mimo, że biblioteka została zniszczona w czasie wojen husyckich, a po odbudowaniu spłonęła w okresie wojny trzydziestoletniej, to jednak zawsze podnosiła się jak feniks z popiołów. Bezcenny wkład w tworzenie księgozbioru miał w XVII wieku opat Bernard Rosa oraz mistyk Johannes Scheffler, zwany Angelusem Silesiusem.

Białe kruki i Berlinka
Dwupoziomowa biblioteka ma antresolę i wbudowane w ściany regały, na których zgromadzono ponad 10. tys. woluminów. Wśród nich jest na przykład Graduał (sięga zawierająca śpiewy mszalne), który został napisany po Soborze Trydenckim (1595–1610). Poczesne miejsce w księgozbiorze od wieków zajmują też muzykalia. W czasie II wojny światowej Niemcy zarekwirowali klasztor na obóz dla przesiedleńców. Służył wtedy także jako schowek dla bezcennych dzieł (np. części Pruskiej Biblioteki Królewskiej, tzw. Berlinki). Wśród przywiezionych tu np. muzykaliów były m.in. autografy Mozarta, Beethovena, Mendelssohna. Zbiory te w 1945 r. przekazano do Biblioteki Jagiellońskiej, gdzie są udostępniane badaczom.

Po wojnie przesiedlono do Krzeszowa ze Lwowa siostry benedyktynki, które przywiozły ze sobą niezmiernie cenne zbiory lwowskiej biblioteki. Dały one początek jednemu z katalogów, tzw. lwowskiemu. Kolejnym jest lwowski katalog starych druków. – Mamy w nim królewskie dokumenty – przywileje i nadania. W zbiorach bibliotecznych znalazły się nieprzypadkowo, po prostu IV ksieni Dorota Daniłowiczówna była ciotką króla Jana III Sobieskiego – opowiada ksieni opactwa.
Następnym katalogiem jest tzw. szkolny, czyli dawnej szkoły powszechnej i gimnazjum. Należy tu jeszcze wspomnieć o katalogu będącym poza murami opactwa, należącym niegdyś do biblioteki – benedyktyńskim, liczącym ok. 9000 woluminów.

Bogactwo zbiorów w klasycystycznym wnętrzu biblioteki.
Foto: Monika Bisiek


Spotkanie z Bogiem i słowem
Wśród gości odwiedzających bibliotekę należy odnotować m.in. Goethego, przyszłego prezydenta USA Johna Quincy’ego Adamsa, a współcześnie Jana Nowaka-Jeziorańskiego czy Kazimierza Michała Ujazdowskiego.

– Księgozbiór znajduje się na terenie klauzury i jest on udostępniany w wyjątkowych sytuacjach, np. studentom teologii lub badaczom piszącym prace naukowe z zakresu bibliotekoznawstwa lub historii Krzeszowa – zaznacza ksieni. Powstała tu m.in. praca doktorska Jolanty Gwoździk z bibliotekoznawstwa Uniwersytetu Śląskiego pt. ,,Biblioteka panien benedyktynek łacińskich w Krzeszowie XVI–XVIII”.

– Mamy też dla gości, chcących zamieszkać czasowo w opactwie, księgozbiór literatury pięknej. Można się zatem spotkać tu i z Bogiem, i pięknym słowem – dodaje ksieni.

Artykuły z poszczególnych działów serwisu KULTURA:

  • Film
  • Literatura
  • Muzyka
  • Sztuka
  • Zjawiska kulturowe i społeczne
  • «« | « | 1 | » | »»

    aktualna ocena |   |
    głosujących |   |
    Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

    Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

    Więcej nowości