Kronika łacińska sprzed pół tysiąca lat, w wydaniu stylizowanym na staranne edytorstwo renesansowe, z odbitkami drzeworytów – to perełka wśród przypomnianych współcześnie dzieł dziejopisów.
Chyba żaden kronikarz nie został tak uhonorowany pośmiertnie w swoim kraju. A przecież pierwszy nakład tej książki został skonfiskowany. Po raz pierwszy w Polsce książka ze względów cenzuralnych została spalona przez… kata. Był rok 1519 – data pierwodruku.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
I jak Państwu minął długi majowy weekend? W górach? Przy grillu? Przed telewizorem?