Ludzi przyciągało tu złoto, później uzdrowiskowy klimat. Czy teraz na nowo odkryją go turyści?
To ma być obiekt pełen życia i aktywności. Nowe centrum miasta. Mrzonki czy realny pomysł?
Tam, gdzie mała bryłka odnaleziona pod zwałami mułu i błota potrafiła odwrócić bieg historii, gęsty dym bijący z maszyn parowych spotyka się z ekumenizmem. Takie miejsce może być tylko jedno.