Śpiewające trio francuskich duchownych "Les Pretres" zapełnia od miesięcy sale koncertowe w całej Francji. Grupa, której pierwszy album "Spiritus Dei" sprzedał się w milionie egzemplarzy, łączy w swoim repertuarze pieśni religijne z popularnymi hitami.
Francuski zespół składający się z dwóch księży i jednego seminarzysty kontynuuje swoje wielkie jesienno-zimowe tournee po kraju. Trio gości w największych salach koncertowych w wielu miastach, w tym w Paryżu, Nantes, Orleanie czy Lille, i wszędzie przyciąga tłumy fanów. Niedawny występ zespołu w paryskim Palais de Congres oglądało około 3,5 tysięcy widzów.
Media nad Sekwaną rozpisują się już od ubiegłego roku o fenomenie popularności "Les Pretres" (po franc. "Księża"), którzy oprócz własnych wersji przebojów francuskiego variete grają utwory o religijnym charakterze. Piosenkarze występujący na scenie w duchownych strojach z koloratkami bywają nazywani księżym "boysbandem".
Wzorujący się na irlandzkiej grupie "The Priests" francuscy księża sprzedali swój pierwszy, wydany w ubiegłym roku, album "Spiritus Dei" w nakładzie około miliona egzemplarzy. Kolejna płyta "Gloria" ukazała się w wiosną tego roku i przekroczyła szybko próg 300 tys. sprzedanych egzemplerzy. Album ten wyprzedzał przez pewien czas na liście muzycznych bestsellerów we Francji album gwiazdy popu Lady Gagi.
W czasie trwającej właśnie trasy koncertowej "Les Pretres" prezentują utwory z płyty "Gloria". W repertuarze mają własne adaptacje piosenek bardzo popularnych francuskich twórców, m.in. Michela Sardou, Jean-Jacques'a Goldmana czy Florenta Pagny. Oprócz tego trio wykonuje pieśni o religijnym charakterze, jak "Ave Maria" czy "Glorificamus Te".
JacquesNguyenHarry
Les Prêtres [Gloria] - Glorificamus Te
W skład grupy "Les Pretres" wchodzą księża: Jean-Michel Bardet i Charles Troesch oraz pochodzący z Wietnamu 27-letni seminarzysta Dinh Nguyen Nguyen. Ten ostatni ogłosił niedawno, że zamierza wystąpić z seminarium, aby ożenić się i założyć rodzinę. Jak na razie jednak wybór ten nie zmienił trasy koncertowej grupy, zaplanowanej aż do czerwca przyszłego roku.
Inicjatorem założenia i swego rodzaju menedżerem grupy jest biskup alpejskiego Gap Jean-Michel Di Falco.
U źródeł pomysłu powołania księżego "boysbandu" - oprócz wcześniejszego sukcesu irlandzkich "The Priests" - była chęć znalezienia środków na odnowienie jednego z kościołów w południowej Francji. Twórcy grupy podkreślają, że projekt ma charakter charytatywny: księża zrzekają się honorarium, które jest przeznaczone m.in. na finansowanie działalności jednej ze szkół na Madagaskarze.
Jej głównym zadaniem jest podniesienie poczucia wartości twórcy.
Kiedyś taniec przenikał do tego stopnia życie ludzi, że był nawet wyrazem modlitwy. #Rok_Tischnera