Z Malty przyjechała do Wadowic ziemia przeznaczona do jednej z sal przebudowywanego Muzeum Domu Rodzinnego Jana Pawła II.
W pomieszczeniu złożone zostaną kasetki z symboliczną ilością ziemi z państw, do których pielgrzymował bł. Jan Paweł II.
Pamiątkę dla papieskiego muzeum przekazał dyrektorowi wadowickiej placówki ks. Pawłowi Dankowi, który z grupą pielgrzymów odwiedził niedawno ten wyspiarski kraj na Morzu Śródziemnym, arcybiskup Malty Paul Cremona. (Jan Paweł II odwiedził Maltę dwukrotnie w 1990 i 2001) .
W powstającym w wadowickim muzeum pomieszczeniu zwiedzający wystawę będą stąpać pod ukrytymi za szybą kawałkach ziemi, przywiezionych z różnych zakątków globu. Sprowadzono już ziemię ze wzgórza Tapeyac w Meksyku, gdzie objawiła się Matka Boża z Guadelupe. Ziemię z ateńskiego Areopagu przekazał metropolita Aten, dotarła też ziemia z portugalskiej Fatimy.
Bł. Jan Paweł II niemal 20 proc. pontyfikatu spędził w podróży. Pokonał 1 650 900 km, co równoznaczne jest z trzydziestokrotnym okrążeniem ziemi wokół równika. Wyruszał w świat 104 razy, był w 129 krajach. Wygłosił 3288 homilii i przemówień do wiernych. Każdą pielgrzymkę rozpoczynał od uklęknięcia i ucałowania ziemi odwiedzanego państwa.
Dom Rodzinny Jana Pawła II, w którym urodził się Karol Wojtyła aktualnie przechodzi remont. Dotychczasowa ekspozycja powiększy się czterokrotnie – do ponad tysiąca metrów kwadratowych, na czterech kondygnacjach. Znajdą się w niej elementy oryginalnego wyposażenia, osobiste rzeczy Jana Pawła II oraz rękopisy. Mieszkaniu Wojtyłów przywrócony zostanie wygląd z lat 20. ubiegłego wieku, który oddaje klimat domu rodzinnego. Zrekonstruowana zostanie także elewacja kamienicy do postaci z przełomu XIX i XX wieku. Otwarcie zaplanowano na wiosnę 2013 roku.
Czyli powrót do krainy dzieciństwa. Pytanie tylko, czy udany. I w ogóle możliwy…
Jednak tylko co piąta osoba uznaje zastępowanie człowieka sztuczną inteligencją za etyczne.
Świąteczne komedie rządzą się swoimi prawami. I towarzyszą nam już przez cały grudzień.