To nie bazylika watykańska, ale archibazylika św. Jana na Lateranie jest katedrą biskupa Rzymu. Wielokrotnie niszczona i odbudowywana, trwa od 1700 lat jako „Matka i Głowa wszystkich kościołów Miasta i świata”.
Wszystkie drogi prowadzą do Rzymu. Nie sposób inaczej rozpocząć cyklu poświęconego katedrom Europy. W starożytności Rzym był stolicą cesarstwa, które miało ambicję objąć całą ziemię. Miasto boskich cesarzy, pogańskich świątyń, pałaców, cyrków i legionów stało się miastem Piotra i Pawła, miastem katakumb i męczenników, miastem papieży. I choć dziś Rzym jest jednym wielkim muzeum i zarazem tętniącą życiem stolicą Włoch, to jednak najważniejszym mieszkańcem pozostaje następca Rybaka z Galilei, co wybrzmiewa w powiedzeniu „być w Rzymie i nie wiedzieć papieża”. No dobrze, ale dlaczego mówiąc o katedrze biskupa Rzymu, kierujemy wzrok na bazylikę laterańską, a nie watykańską? Dlaczego święci Jan Chrzciciel i Jan Ewangelista są patronami katedry następcy św. Piotra?
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
już od 14,90 zł
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Muzykologa i misjonarza. Odkrywcy dzieł muzyki sakralnej latynoamerykańskiego Baroku i Renesansu.
Niesłusznie. To dzieło poświęcone świętej Teresie z Ávila i dziś ogląda się znakomicie.
Różnego rodzaju młyny na wiatr czy wodę to nic nowego, napędzały twórczość malarską i poetycką.
Znamy jej autora, nagrodzonego Bursztynowym Motylem w Konkursie im. Arkadego Fiedlera.
Przesłuchania w tej części rywalizacji rozpoczną się we wtorek o godz. 10.