Pierwsze 23 certyfikaty Szlaku Kulinarnego "Śląskie Smaki" otrzymali we wtorek restauratorzy z woj. śląskiego. Głównym warunkiem zakwalifikowania ich lokali do Szlaku było serwowanie co najmniej kilku tradycyjnie przyrządzonych regionalnych potraw.
Dzięki Szlakowi turyści, ale też mieszkańcy regionu, mają dowiedzieć się, gdzie można dobrze zjeść, a restauratorzy - skorzystać z promocji. Certyfikacja ma potwierdzać, że podawane w lokalach regionalne dania są najwyższej jakości, robione według tradycyjnych receptur i z najlepszych składników.
Jeden ze zlokalizowanych na Szlaku lokali - w Rydułtowach - jako swoje regionalne specjalności poleca np. gęś z kluskami czarnymi i modrym szałotem oraz śląski kołocz (ciasto drożdżowe) z makiem i serem. Inna restauracja, w Jastrzębiu-Zdroju, zaprasza m.in. na żur śląski z jajkiem podany w chlebie, roladę śląską z modrą kapustą i kluskami śląskimi w sosie pieczeniowym oraz czekoladową szpajzę (rodzaj kremu).
"Śląskie Smaki" to przedsięwzięcie Śląskiej Organizacji Turystycznej. Jej przedstawiciele kilka lat temu uznali, że kuchnia śląska - jedna z najlepiej rozpoznawalnych kuchni regionalnych w Polsce - w obliczu mody na kulinaria może stać się jedną z atrakcji regionu.
Organizacja w 2006 r. zaczęła organizować wiosenny Festiwal Kuchni Śląskiej, przemianowany z czasem na festiwal "Śląskie Smaki". Impreza zakłada rywalizację zespołów profesjonalistów i amatorów w przygotowywaniu regionalnych potraw. Z festiwalu wyewoluował pomysł na utworzenie szlaku restauracji z regionalną kuchnią.
Strategię rozwoju marki "Śląskie Smaki" wypracowano dwa lata temu. W ubiegłym roku festiwalowi nadano spójną oprawę graficzną, powstała strona slaskiesmaki.pl zawierająca m.in. przepisy, wydano też zbiór przepisów w formie książkowej.
Wybór najlepszych restauracji z regionalnymi potrawami rozpoczął się wiosną tego roku. Zgłosiło się ok. stu restauratorów. Lokale odwiedzały trzyosobowe komisje, w których znaleźli się kucharze, etnografowie, popularyzatorzy i znawcy regionalnej kuchni oraz specjaliści produktów regionalnych.
Jeden z ekspertów, kuchmistrz Józef Łoskot relacjonował we wtorek, że najważniejszymi kryteriami oceny były: umieszczenie w stałym menu co najmniej 3-4 regionalnych potraw oraz weryfikacja ich oryginalności, smaku i zgodności przygotowania z tradycyjną recepturą - z lokalnych składników.
Do innych ważnych kryteriów oceny należały m.in. fachowość kelnerów, ich wiedza o potrawach, czas przygotowania jedzenia, jakość podania do stołu i adekwatność ceny. Eksperci sprawdzali też czystość restauracji, jej wystrój, oświetlenie, wentylację, toalety, dostępność dla niepełnosprawnych oraz bliskość miejsc parkingowych. W rozmowach z właścicielami i szefami kuchni zwracano uwagę, by trzymali standardy m.in. przyrządzając potrawy możliwie lekko, stosując tylko jadalne dekoracje czy podając ciepłe potrawy na wygrzanych talerzach.
Należące do "Śląskich Smaków" restauracje zostaną odpowiednio oznakowane, a w ich menu mają znaleźć się ujednolicone wkładki z polecanymi regionalnymi potrawami. Powstała broszura m.in. dla punktów informacji turystycznej, w której prócz danych, opisów i zdjęć lokali oraz polecanych potraw, znalazły się pobliskie im atrakcje turystyczne. Wkrótce w regionalnej telewizji ma ruszyć cykl programów kulinarnych, w którym kucharz Remigiusz Rączka odwiedzi wszystkie restauracje Szlaku.
Przedstawiciele Śląskiej Organizacji Turystycznej akcentują, że Szlak nie obejmuje wyłącznie tradycyjnej kuchni śląskiej - kojarzonej zwykle z ciężkimi, sycącymi potrawami lub słodkimi ciastami. Zasięg przedsięwzięcia to całe woj. śląskie - czyli teren wykraczający historycznie, a więc też kulinarnie, poza obszar kultury i tradycji górnośląskiej. Stąd pod tą marką można też posmakować kuchni częstochowskiej, jurajskiej, zagłębiowskiej czy beskidzkiej.
"Wpływy czeskie, austriackie, niemieckie, w końcu żydowskie - wszystko to zostawiło swój ślad i sprawiło, że Śląskie to jeden z najciekawszych kulinarnie regionów Polski" - przekonywała we wtorek dyrektor biura Organizacji Agnieszka Sikorska.
Lokale należące do "Śląskich Smaków" mieszczą się w Lelowie, Koziegłowach, Myszkowie, Kroczycach, Wilkowicach k. Zbrosławic, Piekarach Śląskich, Katowicach, Ornontowicach, Łaziskach Górnych, Orzeszu, Tychach, Rybniku, Rydułtowach, Raciborzu, Jastrzębiu-Zdroju, Pawłowicach, Brzeźcach k. Pszczyny, Pszczynie, Bielsku-Białej, Istebnej oraz Jeleśni.
Jednak tylko co piąta osoba uznaje zastępowanie człowieka sztuczną inteligencją za etyczne.
Świąteczne komedie rządzą się swoimi prawami. I towarzyszą nam już przez cały grudzień.
Trend ten rozpoczął się po agresji Kremla na Ukrainę. A w USA...