Pamięć ks. prałata Józefa Londzina uczcił podczas poniedziałkowej sesji Sejmik Województwa Śląskiego. Ks. Londzin był jednym z najbardziej zasłużonych działaczy narodowych na Śląsku Cieszyńskim pod koniec XIX i na początku XX w.
W związku z przypadającą w tym roku 150. rocznicą urodzin ks. Londzina, 2012 r. w powiatach bielskim i cieszyńskim - w obrębie polskiej części dawnego Księstwa Cieszyńskiego - obchodzony jest jako Rok ks. Józefa Londzina. Z okazji rocznicy sejmik przyjął też w poniedziałek oświadczenie upamiętniające jego postać i dorobek.
W oświadczeniu przypomniano m.in., że ks. Londzin był jedną z postaci, dzięki którym, mimo sześciu wieków oderwania od państwa polskiego, na Śląsku Cieszyńskim ocalała narodowa świadomość Polaków.
Józef Londzin urodził się w 1862 r. w Zabrzegu. Jego noszący to samo imię ojciec był znanym z patriotycznego zaangażowania nauczycielem; m.in. założył w Zabrzegu Polską Czytelnię Katolicką.
Już jako uczeń gimnazjum ks. Londzin pomagał Pawłowi Stalmachowi - redaktorowi polskiego pisma na Śląsku Cieszyńskim noszącego nazwę "Gwiazdka Cieszyńska". W 1890 r. został następcą Stalmacha i kierował "Gwiazdką", z przerwami, aż do śmierci - przez następne 40 lat.
Był reprezentującym polskich mieszkańców regionu posłem w Wiedniu. Jako założyciel, współzałożyciel i działacz wielu polskich organizacji i instytucji zyskał miano "hetmana ludu polskiego".
Działał m.in. w Macierzy Szkolnej dla Księstwa Cieszyńskiego, Dziedzictwie bł. Jana Sarkandra dla Ludu Polskiego na Śląsku, Opiece nad Kształcącą się Młodzieżą Katolicką im. bł. Melchiora Grodzieckiego i Polskim Towarzystwie Ludoznawczym. Był też aktywny w spółkach rolniczych i związkach kas pożyczkowych Friedricha Raiffeisena, na wzór których w Galicji powstawały kasy, nazywane od nazwiska działacza społecznego, Franciszka Stefczyka.
Podejmował inicjatywy kulturalne i społeczne m.in. na rzecz polskiego szkolnictwa, druku i czytelnictwa polskich książek i prasy. Działał na rzecz rozwoju polskiej turystyki, będąc m.in. współinicjatorem budowy polskiego schroniska na Stożku. Gromadził zbiory muzealne dokumentujące polski rodowód mieszkańców regionu - był autorem ponad stu książek i artykułów na ten temat.
W czasie I wojny światowej był członkiem Naczelnego Komitetu Narodowego. W październiku 1918 r. razem z Janem Michejdą, reprezentującym polskich ewangelików, oraz socjalistą Tadeuszem Regerem stanął na czele Rady Narodowej Księstwa Cieszyńskiego. Jako delegat Rady w 1919 r. uczestniczył w rozmowach pokojowych w Paryżu starając się o poparcie dla przyłączenia większej części Śląska Cieszyńskiego do odradzającej się Polski (w 1920 r. Rada Ambasadorów zdecydowała o rezygnacji na tym terenie z plebiscytu i jego podziale między Polskę i Czechosłowację).
W latach 1919-1928 był posłem, a od 1928 r. senatorem w Warszawie. W 1927 r. został burmistrzem Cieszyna; funkcję tę pełnił aż do śmierci w 1929 r. Został pochowany na Cmentarzu Komunalnym w Cieszynie.
Czyli powrót do krainy dzieciństwa. Pytanie tylko, czy udany. I w ogóle możliwy…
Jednak tylko co piąta osoba uznaje zastępowanie człowieka sztuczną inteligencją za etyczne.
Świąteczne komedie rządzą się swoimi prawami. I towarzyszą nam już przez cały grudzień.