Napisała ponad pół tysiąca wierszy, dziś czytane są na przeglądzie jej imienia. Zmarła sześć lat temu, zostawiła nowojorskie plany na życie i niedokończone nagrania piosenek.
Marta Maliszewska oprócz tego, że sama pisała wiersze, śpiewała poezję i właśnie z występami na scenie chciała związać swoje życie. Ukończyła na Uniwersytecie Jagiellońskim polonistykę o specjalizacji wiedza o kulturze. Śpiewała w Opolskim Studio Piosenki, dokąd jeździła w piątki po zajęciach prosto z Krakowa, a stamtąd dopiero wracała do domu. W Gliwicach była wolontariuszką programu Starszy Brat, Starsza Siostra, który prowadziła jej mama w jednej ze szkół. Nawet kiedy przyjeżdżała już tylko na weekendy, spotykała się ze swoim „młodszym bratem”.
W końcu wyjechała do Nowego Jorku, gdzie została stypendystką Barrow Street Theatre. – Nigdy nie stanęła na tej scenie. Wróciła do Polski na chwilę, żeby uporządkować swoje sprawy, ponieważ przyszłość łączyła już z Nowym Jorkiem. Trzy dni przed wylotem Marta zmarła, chorowała tydzień. Odeszła, zanim zaśpiewała w nowojorskim teatrze. Teraz występuje w najlepszym teatrze świata i śpiewa Panu Bogu – powiedziała podczas spotkania poświęconego poezji Marty jej mama Elżbieta Maliszewska.
Marta napisała ponad 500 wierszy, sztukę, opowiadania, zdążyła nagrać tylko cztery piosenki na płytę. – Jeśli mamy coś takiego, jak wiedzę o sobie, to wydaje mi się, że Marta mogła przypuszczać, że jej życie będzie krótkie. Dlatego tak wieloma rzeczami się zajmowała, i tak intensywnie – mówi Elżbieta Maliszewska.
Po śmierci córki zaczęła kompletować jej wiersze, często zapisywane na luźnych kartkach, biletach podróżnych. I wydawać zebrane w kolejnych tomikach. Do tej pory ukazało się sześć, będzie jedenaście. Planuje wydać też część jej pamiętników. Po śmierci córki pojechała do Stanów Zjednoczonych poznać miejsca i ludzi jej bliskich. Relacje z tych spotkań i rozmów też znajdą się w książce.
Spotkania z poezją Marty Maliszewskiej odbyły się w miejscach, z którymi była związana – w Nowym Jorku, Krakowie i Gliwicach. Od sześciu lat w rocznicę jej śmierci organizowany jest przegląd poezji jej imienia.
Wiersze własne i Marty
VI Przegląd Poezji Własnej im. Marty Maliszewskiej odbędzie się 1 lutego 2013 r. o godz. 12 w Centrum Edukacyjnym Jana Pawła II w Gliwicach. Skierowany jest do młodzieży szkół gimnazjalnych, średnich i wyższych oraz dorosłych. uczestnicy są oceniani w trzech kategoriach: poezja własna (wiersze, piosenki lub inna forma literacka), recytacja, poezja śpiewana (utwory własne i Marty Maliszewskiej).
Zgłoszenia przyjmowane są do 15 stycznia e-mail: elamaskarada@poczta.onet.pl, marma@poczta.onet.pl. Szczegółowe informacje: Elżbieta Maliszewska, tel. 604 58 58 23, 32 230 38 26. Wiersze M. Maliszewskiej można znaleźć na stronie: www.maliszewska.blog.pl.
Czyli powrót do krainy dzieciństwa. Pytanie tylko, czy udany. I w ogóle możliwy…
Jednak tylko co piąta osoba uznaje zastępowanie człowieka sztuczną inteligencją za etyczne.
Świąteczne komedie rządzą się swoimi prawami. I towarzyszą nam już przez cały grudzień.