W poniedziałek wieczorem w Krakowie ruszył wspólny projekt franciszkanów i Krakowskiej Akademii Muzycznej
W poniedziałek wieczorem w Krakowie ruszył wspólny projekt franciszkanów i Krakowskiej Akademii Muzycznej „W Roku Wiary Muzyką i Słowem”. Na początek zaproponowano wiernym i melomanom jazzową Drogę Krzyżową.
Rozważania Męki Pańskiej, które napisał i zaprezentował franciszkanin o. Jacek Wojtowicz, były przeplatane muzyką jazzową w wykonaniu formacji „Marcin Banaszek Trio”.
„To jest nasz debiut w muzyce sakralnej, co do kompozycji i co do wykonania” – mówi kompozytor Marcin Banaszek.
„To są moje autorskie pomysły. Nie poszukiwałem inspiracji na zewnątrz, tylko w swoim wnętrzu. Znam Mękę Pańską, ale tekst o. Jacka zobaczyłem dopiero, kiedy pojawiły się zasadnicze motywy tej kompozycji. Cała kompozycja składa się z czterech motywów, które są w jakiś tam sposób przetwarzane przy kolejnych stacjach. Taka była koncepcja” – ujawnia szczegóły artysta.
Następne spotkanie słowno-muzyczne przy ul. Franciszkańskiej w Krakowie odbędzie się już 23 marca, w przeddzień Niedzieli Palmowej. Ta cykliczna impreza odbywać się będzie co miesiąc, oprócz lipca, sierpnia i września. „W ten sposób chcemy przeżywać Rok Wiary” – tłumaczy pomysłodawca przedsięwzięcia o. Jacek Wojtowicz.
„Prezentacje dzieł muzycznych o charakterze koncertowym w wykonaniu pedagogów i studentów Akademii nawiązywać będą w swej istocie brzmieniowej i programowej do pierwiastków sakralnych. Związane będą z tradycją chrześcijańską, okresem roku liturgicznego lub z elementami Liturgii Kościoła Katolickiego” – zapowiada franciszkanin.
„Wspólny projekt franciszkanów i Krakowskiej Akademii Muzycznej ma wzbogacić otaczająca nas przestrzeń o elementy muzyki jako środka przekazywania bogatych treści ewangelicznych, sakralnych, jak i szeroko pojętych wartości etycznych, społecznych i kulturowych” - dodaje zakonnik.
O. Jacek Wojtowicz wcześniej organizował w Sanoku Festiwal „Muzyka Młodych u Franciszkanów” oraz Ekumeniczny i Międzyreligijny Festiwal „Jeden Bóg wiele kultur”.
Jeden z najważniejszych filmów w historii polskiej kinematografii.