Nie żyje włoski piosenkarz, aktor i kompozytor Jimmy Fontana, twórca takich przebojów jak "Che sara" i "Il Mondo". Zmarł w swym domu w Rzymie w wieku 78 lat, po długiej chorobie.
Fontana (prawdziwe nazwisko Enrico Sbriccoli) interesował się początkowo jazzem, by przejść potem do lżejszej muzy. Był niezwykle popularny jako cantautore, czyli przedstawiciel nurtu piosenki autorskiej.
Jego przebój "Che sara" z 1971 roku, chętnie śpiewany do dziś, rozsławił m.in. Jose Feliciano. Piosenka ta bywa jednak czasem mylona z innym, wcześniejszym przebojem o podobnym tytule "Que Sera Sera" Jaya Livingstona i Raya Evansa.
Serca publiczności podbiły też takie utwory Fontany jak "Non te ne andare" i "La mia serenata".
Jednak tylko co piąta osoba uznaje zastępowanie człowieka sztuczną inteligencją za etyczne.
Świąteczne komedie rządzą się swoimi prawami. I towarzyszą nam już przez cały grudzień.
Trend ten rozpoczął się po agresji Kremla na Ukrainę. A w USA...