„Pod płaszczem gwiazd” Óscara Parra de Carrizosa to jeden z nielicznych filmów, które przedstawiają niezakłamany obraz wojny domowej w Hiszpanii.
Film podejmuje temat prześladowań Kościoła katolickiego w okresie rządów Frontu Ludowego, a dokładnie bezpośrednio po buncie w 1936 r. części jednostek wojskowych, którego celem było odsunięcie od władzy koalicji partii lewicowych.
Jednym z celów rewolucyjnej polityki na terenach opanowanych przez władze republikańskie było zniszczenie Kościoła katolickiego. Według badaczy w czasie wojny zamordowanych zostało 6788 księży, zakonników i zakonnic. Film przedstawia jeden z epizodów tej walki z Kościołem, który rozegrał się w pierwszych tygodniach wojny domowej w Almagro w prowincji Ciudad Real w środkowej Hiszpanii, gdzie po torturach zamordowano 20 dominikanów.
Jest to film fabularny, ale scenariusz powstał na podstawie szczegółowej dokumentacji wydarzeń. Akcja tego kameralnego dramatu rozgrywa się przede wszystkim w murach klasztornych. Zostało w nim, w związku z wakacjami, niewielu zakonników i seminarzystów, a ich życie w klasztorze toczy się zgodnie z odwieczną regułą. Z dnia na dzień jednak narasta atmosfera zagrożenia związana z zachodzącymi wydarzeniami politycznymi. Kiedy nadchodzi wiadomość o buncie wojskowych, w miasteczku do głosu dochodzą przedstawiciele rewolucyjnych, skrajnie antyklerykalnych ugrupowań.
„Przyjdzie jeszcze pożoga na tych paniczów, mundurowych i klechów. Spalimy wszystko i z popiołów wzniesiemy nowy świat” – te słowa Armando, jednego z fanatyków, najlepiej charakteryzują sytuację, w jakiej znaleźli się zakonnicy. Rozpoczyna się dramat, gdzie po jednej stronie stoją „ludzie Boga”, a z drugiej przemoc i brutalna siła.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
A na nich m.in. Beata Tyszkiewicz, Krystyna Janda, Jerzy Kawalerowicz, Anna German...
24-godzinny koncert był artystycznym sprzeciwem wobec wojny w Ukrainie.
Nie zapominajmy, prawdziwe życie zawsze wygląda inaczej - kiedyś i dziś.