„Podróż czterech mężów z Nysy do Barda Śląskiego” to bardzo niepozorna książeczka. To nawet nie opowiadanie, a esej, szkic zaledwie. Ale esej wyjątkowy.
Tadeusz Sławek – śląski poeta, tłumacz i eseista, wykładowca akademicki – stworzył zapis fikcyjnych rozmów, jakie toczą między sobą czterej wybitni myśliciele: Jakub Böhme, Johannes Scheffler, Emanuel Swedenborg i William Blake. Fikcyjnych, gdyż w rzeczywistości owi mężczyźni nigdy się ze sobą nie spotkali. I spotkać się nie mogli. Dzieliły ich nie tylko znaczące dystanse geograficzne (między Śląskiem, Szwecją i Anglią), ale i czasowe (sięgające dwóch wieków). Łączyła ich natomiast wspólnota myśli i fakt, że ich twórczość silnie wpłynęła na kształtowanie się europejskich prądów myślowych.
Mężczyźni z woli Sławka podróżują zatem razem, a podczas drogi toczą ze sobą żarliwe dysputy. W prostych zdaniach, które wymusza rytm wędrówki, rozmawiają o sprawach najważniejszych, stawiając pytania dotykające istoty życia. Utrudzeni, na zakurzonych traktach i przy posiłku, w godzinie odpoczynku rozprawiają o podróżach i celach człowieka, o sensie istnienia i o Bogu. Dialogi wymyślone, włożone w usta filozofów, przeplata Sławek oryginalnymi fragmentami dzieł myślicieli. Stają się one poetycką esencją nie tylko filozofii mistycznej, ale i otwartej postawy wyrażającej zainteresowanie życiem we wszystkich jego aspektach. W tle zaś rozciągają się śląskie gościńce między Nysą a Bardem, pyszni się dolina Nysy, otwiera gościnne podwoje gospoda w Dzbanowie.
Lokalizacja wędrówki nie jest przypadkowa: losy dwóch podróżników są ze Śląskiem nierozerwalnie związane – pochodzi stąd Jakub Böhme i Johannes Scheffler, znany raczej jako Angelus Silesius. Böhme urodził się w Starym Zawidowie, gdzie później był szewcem. Mimo braku wykształcenia, zostawił po sobie liczne tomy pism teologicznych z których inspiracje czerpał między innymi William Blake. W przeciwieństwie do samouka Böhme’a, Angelus Silesius studiował we Wrocławiu filozofię, teologię i medycynę. Zasłynął jako autor zbioru dystychów Cherubinowy wędrowiec.
Mityczna wędrówka wymownie pokazuje, że i tutaj, na Śląsku, unosił się duch filozofii. To na tych ziemiach pisali swoje dzieła myśliciele, których koncepcje stały się inspiracją dla wielu późniejszych humanistów. To tutejsze krajobrazy, nastroje, tradycje, stawały się dla nich źródłem natchnienia. Z pewnością warto sięgnąć po „Mistyczną podróż…” i wyruszyć w tę krótką podróż ich śladami. Może przy okazji uda się rozstrzygnąć własne, dręczące wątpliwości?
*
Tadeusz Sławek, Podróż czterech mężów z Nysy do Barda Śląskiego, Towarzystwo Miłośników Ziemi Pszczyńskiej, Fundacja „Pallas Silesia”, 2000.
***
Tekst z cyklu Mała Biblioteczka Śląska
Czyli powrót do krainy dzieciństwa. Pytanie tylko, czy udany. I w ogóle możliwy…
Jednak tylko co piąta osoba uznaje zastępowanie człowieka sztuczną inteligencją za etyczne.
Świąteczne komedie rządzą się swoimi prawami. I towarzyszą nam już przez cały grudzień.