Tematyka Ojców Pustyni jest jak worek bez dna – można o nich pisać i mówić bez końca.
Ostatnio mogliście pobrać e-booka z obszernym wstępem do „Filokalii” z traktatem duchowym Nicefora Pustelnika. Dzisiaj mamy dla Was coś równie wyjątkowego…
We współpracy z Wydawnictwem Benedyktynów TYNIEC przygotowaliśmy stronę internetową z apoftegmatami Ojców Pustyni, czyli krótkimi mądrościami. jakie kierowali mistrzowie duchowi do swych uczniów. Dla wyjaśnienia, co to takiego apoftegmat, zacytujemy specjalistę ks. Marka Starowieyskiego:
"Słowo apophthégma – apoftegmat, sentencja, wypowiedź – pochodzi od greckiego czasownika apophthéngomai – „wypowiadać, wygłaszać”, i występuje po raz pierwszy w „Hellenikach” Ksenofonta. Można by podać takie określenie apoftegmatu: jest to zgrabna, dowcipna, cięta wypowiedź, z jakimś przynajmniej ogólnym określeniem okoliczności jej wygłoszenia (kto, kiedy, dlaczego). Tak występuje w najbardziej znanych zbiorach apoftegmatów starożytnych: „Apophthegmata rerum et imperatorum” i „Apophtegmata Lakonika” Ps. Plutarcha. Klasyczna forma apoftegmatu to: „zapytał… odpowiedział”. Odpowiada ono mniej więcej łacińskiemu terminowi dictum – „cięta odpowiedź, anegdota”; Cicero, cytowany przez Makrobiusza, podaje określenie: quae facete et breviter at acute locuti (sumus). Zbliżonym terminem jest apomneúma – „zdanie godne pamięci oparte na wspomnieniu”; terminu tego używali w stosunku do Ewangelii św. Justyn, Tacjan i Orygenes.
U podstaw więc gatunku apoftegmatów stoi z jednej strony charyzmat starca polegający na darze słowa (gr. tu logu charisma), którym dzieli się z innymi. Ten dar słowa rodził się w czasie lat spędzonych na modlitwie, na rozmyślaniu i w ciszy. Ojcowie znają wartość daru słowa. Nie zawsze więc odpowiadają od razu proszącemu o nie. Czasami musi on czekać na nie kilka dni. Nie dotyczy to tylko początkujących mnichów, ale nawet i wielkich mistrzów, jak w naszym wypadku abba Pojmen. Nie jest to li tylko próba pokory, ale również wypróbowanie pytającego, czy jest on gotów zapłacić upokorzeniem i długim czekaniem za ten dar słowa, innymi słowami: czy mu na nim naprawdę zależy (ze Wstępu do książki „Apoftegmaty Ojców Pustyni”, tom 1)".
Idea tej strony jest bardzo prosta: codziennie będziecie mogli sobie poczytać króciutkie opowieści z życia pierwszych mnichów, które niosą w sobie głębię i odnoszą się zarówno do osób duchownych, jak i świeckich. Jednym słowem, każdy zaczerpnie coś dla siebie z mądrości ojców.
Reasumując – z czego możecie skorzystać:
I jeszcze NIESPODZIANKA
Nie bylibyśmy sobą, bez przygotowania czegoś EXTRA mamy dla każdego drugiego e-booka, tym razem z wyborem apoftegmatów na temat miłości i przyjaźni – bardzo pozytywny prezent dla naszych drogich Czytelników.
Tym razem możecie go pobrać tutaj - zupełnie za darmo, bez żadnych dodatkowych warunków, ale będziemy wdzięczni, jeśli powiecie o tej naszej inicjatywie swoim znajomym, udostępnicie ten wpis czy też napiszecie coś na blogu lub innych platformach społecznościowych.
Inicjatywa założenia strony z apoftegmatami stanowi ostatni element dopinający projekt Filokalia, o którym w najbliższych tygodniach więcej napiszemy i wyjaśnimy, o co chodzi. I dlaczego robimy wokół tego tyle hałasu
Czyli powrót do krainy dzieciństwa. Pytanie tylko, czy udany. I w ogóle możliwy…
Jednak tylko co piąta osoba uznaje zastępowanie człowieka sztuczną inteligencją za etyczne.
Świąteczne komedie rządzą się swoimi prawami. I towarzyszą nam już przez cały grudzień.