Kapucyn br. Piotr Doleżoł podczas wernisażu w Rudach opowiadał o swoich obrazach. Wspominał też rozmowy z Janem Pawłem II o jego wizytach u cioci w sąsiednich Stodołach.
Wystawa „Malarstwo śląskie i ikonograficzne” pochodzącego z Rud br. Piotra Doleżoła OFMCap została otwarta 1 maja w Starym Opactwie. – Na tych obrazach brat Piotr zdradza dwie swoje miłości – do św. Franciszka i do Śląska – powiedział na rozpoczęcie ks. Jan Rosiek, dyrektor Ośrodka Formacyjno-Edukacyjnego w Rudach.
Na wystawę składa się 50 obrazów, uzupełnia je plakat oblicza Chrystusa z Manoppello. Całość podzielona została na trzy części. W największej sali znalazły się obrazy o tematyce śląskiej. W kolejnej obrazy ikonograficzne. – Są w niej ikony kanoniczne, które maluje się według zasad ustalonych przez kanony Ojców Kościoła i sama recepta malowania pochodzi gdzieś z VI wieku. Mniej więcej w tym czasie w Bizancjum narodziła się ikona. A oprócz tych prac jest malarstwo ikonograficzne tak zwane nowoczesne, które opiera się na rysunku i duchowości bizantyjskiej, ale włączone są w to elementy sztuki nowoczesnej – opowiadał autor.
W ostatniej sali znalazły się portrety trzech papieży: Jana Pawła II, Benedykta XVI i Franciszka. Br. Piotr Doleżał przez 10 lat pracował w Rzymie i miał okazję spotykać się z Janem Pawłem II. Rozmawiał z nim o jego pobycie w Stodołach, miejscowości leżącej obok Rud. – Tam odwiedzał swoją ciocię, która pracowała w szkole. Nawet przypominał sobie pewne nazwiska, piekarnię, która była własnością mojej rodziny, szkołę. Kiedy umierał, akurat wróciłem do Rzymu, po pewnym czasie nieobecności. Od czwartku do soboty byłem na Placu św. Piotra – wspominał kapucyn. Poprzez znajomość z sekretarzem kard. Ratzingera spotykał się również z przyszłym następcą Jana Pawła II. – Rozmawialiśmy zwykle na temat śląskości, niemieckości i polskości – powiedział br. Doleżał.
Wernisażowi towarzyszył koncert Michała Kaczora i pokaz multimedialny. Spotkanie odbyło się w ramach trwającej właśnie „Nocy w Starym Opactwie”. Ekspozycję można oglądać w Starym Opactwie do końca czerwca.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Czyli powrót do krainy dzieciństwa. Pytanie tylko, czy udany. I w ogóle możliwy…
Jednak tylko co piąta osoba uznaje zastępowanie człowieka sztuczną inteligencją za etyczne.
Świąteczne komedie rządzą się swoimi prawami. I towarzyszą nam już przez cały grudzień.