Hołd dla takich kompozytorów jak Bernard Hermann, Ennio Morricone, Nino Rota czy Elmer Bernstein.
Gdy do ucha wpada kultowy motyw z „Bonanzy”, przed oczami, z prędkością kuli z rewolweru, zjawia się sympatyczny farmer i czwórka jego synów. Mężczyzna zwany Harmonijką wkracza z kolei wraz z muzycznym tematem „Pewnego razu na Dzikim Zachodzie”. Niektórych ścieżek dźwiękowych nie da się tak prosto oderwać od filmowych obrazów.
Gitarzysta Bill Frisell wziął na swój warsztat właśnie takie melodie z kina i telewizji. Zagrał je po swojemu, w kwartecie, z dużym szacunkiem dla oryginalnych wersji. Nie dał się daleko ponieść nurtowi improwizacji.
"When You Wish Upon a Star" to jego hołd dla takich kompozytorów jak Bernard Hermann, Ennio Morricone, Nino Rota czy Elmer Bernstein.
W paru utworach mocarz gitary do mikrofonu poprosił Petrę Haden. Wokalistka świetnie poradziła sobie z zadaniem zaśpiewania po Audrey Hepburn („Moon River”) czy Nancy Sinatrze („You Only Live Twice”).
*
Bill Frisell "When You Wish Upon a Star". Sony Music, 2016 r.
billfrisellVEVO
Bill Frisell - The Shadow of Your Smile
Jednak tylko co piąta osoba uznaje zastępowanie człowieka sztuczną inteligencją za etyczne.
Świąteczne komedie rządzą się swoimi prawami. I towarzyszą nam już przez cały grudzień.
Trend ten rozpoczął się po agresji Kremla na Ukrainę. A w USA...