Kto z nas nie modlił się choć raz w swoim życiu słowami: „Boże, pozwól mi spojrzeć na to Twoimi oczami, tak jak Ty to widzisz”? Przyznam, że w większości moich kryzysów zdarza mi się uciekać właśnie w tę formę modlitwy.
Wierzę, że On widzi więcej, głębiej i jest w stanie pokazać mi najlepsze wyjście z danej sytuacji. Tym tropem podąża właśnie Leif Hetland. Autor znany z niesamowitej obietnicy, jaką złożył mu Bóg w słowach: „Zobaczysz milion muzułmanów przyjmujących Jezusa”, wprowadza nas w rzeczywistość patrzenia Bożymi oczami. Całość swoich rozważań opiera na słowie Bożym i osobistym doświadczeniu.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Czyli powrót do krainy dzieciństwa. Pytanie tylko, czy udany. I w ogóle możliwy…
Jednak tylko co piąta osoba uznaje zastępowanie człowieka sztuczną inteligencją za etyczne.
Świąteczne komedie rządzą się swoimi prawami. I towarzyszą nam już przez cały grudzień.