„Czy tego chcemy, czy nie, życie ma swoje prawa, a ludzie są różni. Dlatego potrzebna jest nam mądrość życiowa” – czytamy w książce „Słuchaj… Refleksje liturgiczne”. Właśnie tej mądrości możemy nauczyć się z tej publikacji.
Znalazły się w niej zapisy rozważań zmarłego niedawno tynieckiego benedyktyna, Jana Pawła Konobrodzkiego – cenionego rekolekcjonisty, spowiednika, a coraz częściej myślę, że i mędrca.
Literatura mądrościowa XXI wieku – chyba właśnie tak można określić „Pustynne szlaki” (wcześniejszą książkę autora) oraz „Słuchaj… Refleksje liturgiczne”. To nie żadne pop-poradniki, których tyle na naszym rynku, ale teksty głęboko przemyślane, przemodlone, przemedytowane. Pomagające w uświadomieniu sobie, co w nas niepokuładane, w odkryciu, jakie jeszcze zadania stoją przed nami. Podpowiadające nam jak żyć, i jak wydawać dobre owoce.
W czasie lektury „Słuchaj…” niemal cały czas myślałem o tzw. mistyce codzienności ojca Joachima Badeniego. Mam wrażenie, że Konobrodzki nauczał czegoś bardzo podobnego. Że prawdziwej przemiany (nawrócenia!) doświadczyć można dopiero wtedy, gdy zacznie dostrzegać się cuda, ale te, które cały czas nas otaczają. Boże ślady w codzienności.
Chcesz nauczyć się radości życia? „Postaraj się o jakieś koźlątko, byś mógł zabawić się z przyjaciółmi”. Dziel się tym co piękne i dobre z najbliższymi.
Chcesz się dobrze modlić? Znajdź więc trochę czasu na medytację, wejdź do swojej izdebki i „mów do Niego własnymi słowami, z prostotą (…) Doświadczenie osobiste Jego obecności jest ważniejsze niż regułki”. Zaś dzięki Bożej obecności w twoim życiu, więcej będzie także i „w tobie łagodności, i uprzejmości i opanowania”.
Jaka jest tajemnica ośmiu błogosławieństw? Co pozwala na uzyskanie prawdziwej dojrzałości duchowej i psychicznej? Co daje nam uświadomienie sobie, że bliźni to tak naprawdę nasze lustrzane odbicie? I na te pytania znajdziemy odpowiedzi w wydanej przez tynieckich benedyktynów książce, która budzi z letargu i stawia na nogi.
*
Mieliśmy dla Państwa 3 egz. niniejszej publikacji. Zadanie konkursowe było następujące: należało podzielić się z nami czymś pięknym i dobrym :) Nagrody otrzymują:
Sylwester Włodarczyk z Bydgoszczy, Anna Czemplik z Wrocław oraz Magdalena Sekóła z miejscowości Nowa Słupia
Gratulujemy, książki prześlemy pocztą.
Czyli powrót do krainy dzieciństwa. Pytanie tylko, czy udany. I w ogóle możliwy…
Jednak tylko co piąta osoba uznaje zastępowanie człowieka sztuczną inteligencją za etyczne.
Świąteczne komedie rządzą się swoimi prawami. I towarzyszą nam już przez cały grudzień.