O znanym na świecie gmachu NOSPR-u w Katowicach Tomasz Konior mówi: „Zbudowałem z zespołem wielki instrument, który brzmi”.
Nieraz, słuchając tu muzyki, czuł, że czas przestaje płynąć. Może powtarzał wtedy słowa z „Fausta” Goethego: „Chwilo, trwaj!”. To Krystian Zimerman, zachwycony jego muzycznymi budowlami, uświadomił mu, że sala koncertowa to wielki instrument. Tomasz Konior przypomina powiedzenie wybitnego pianisty, że podczas koncertu gra nie na fortepianie, ale właśnie na sali koncertowej. – Zawsze marzyłem o tym, żeby być muzykiem, ale spełniam się jako architekt budujący dla muzyki – mówi. – W obu dziedzinach skupiamy się na rytmie, kompozycji, matematyce. Nie ma dwóch innych dyscyplin, które można by tak porównywać. A jednocześnie to dwie skrajności. Architektura jest bardzo konkretna, rzeczywista, materialna, trzeba jej doświadczać w sposób fizyczny, po prostu w niej być. Na drugim biegunie znajduje się muzyka, najbardziej abstrakcyjna ze sztuk – dodaje.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Jeden z najważniejszych filmów w historii polskiej kinematografii.