To, co śmiertelne staje się przemienione w to, co nieśmiertelne. Ból i cierpienie widziane są z punktu widzenia Zmartwychwstania dlatego ciało spoczywa na ramionach krzyża spokojnie i dostojnie. Zbawiciel na krzyżu nie jest zwyczajnie zmarłym Chrystusem, jest Kyriosem, Panem własnej śmierci i Panem swego życia.
Na Wschodzie Ukrzyżowany nigdy nie przedstawia realizmu wycieńczonego i martwego ciała. Zmarły jest spokojny. Jezus nie nosi cierniowej korony. Kyrios nie traci nic ze swojej królewskiej szlachetności, zachowuje swój majestat. Ikona ukazuje nagie ciało tak, by uniknąć jakiegokolwiek akcentu erotycznego. Rysunek jest wystylizowany i subtelny. Widać mięśnie, kości, stawy. Ciało nie jest ani zmysłowe, ani przesadnie upiększone. Ikona chce ukazać ciało przemienione. To, co śmiertelne staje się przemienione w to, co nieśmiertelne. Ból i cierpienie widziane są z punktu widzenia Zmartwychwstania dlatego ciało spoczywa na ramionach krzyża spokojnie i dostojnie. Zbawiciel na krzyżu nie jest zwyczajnie zmarłym Chrystusem, jest Kyriosem, Panem własnej śmierci i Panem swego życia. Męka nie wywołała w Nim żadnej zmiany. Pozostaje Słowem, życiem wiecznym, które wydaje się na śmierć i przezwycięża ją. Bóg-Człowiek ukazuje się w swym podwójnym i niepodzielnym wymiarze.
Tło architektoniczne ukazuje mury Jeruzalem. Chrystus cierpiący poza Świętym Miastem staje się Drogą, którą wierni powinni pójść.
Umieszczenie krzyża na ciemnej grocie symbolizuje zwycięstwo Chrystusa nad mrokiem grzechu, śmierci i piekła. Wewnątrz można dostrzec czaszkę Adama, jako symbol, protoplasty ludzkości, w którym wszyscy zgrzeszyliśmy. To, ze krzyż stoi na grocie może być nawiązaniem do przekazu apokryficznego, który mówi, ze Chrystus został ukrzyżowany na grobie Adama. A na krzyżu wina pierwszego człowieka zostaje zmazana krwią Chrystusa.
Legenda mówi, ze zmarłemu Adamowi, jego syn Set włożył do ust otrzymane od Pana ziarna trzech różnych drzew - cedru, cyprysu i oliwki – które złączyły się i wyrosło z nich drzewo, by później niego wykonać krzyż. I w ten sposób łączą się: Adam i Jezus, drzewo śmierci i drzewo życia, grzech i odkupienie, wygnanie i powrót do raju. W ten sposób ikona Ukrzyżowania krzyża pozwala widzieć descensus i ascensus Słowa.
Ziemista barwa ciała odsuwa je w głąb i poprzez kontrast podkreśla ciemny krzyż męki. Krzyż jest mocno utwierdzony w podłożu, podczas gdy wiszące na nim ciało wyznacza szlachetną krzywą, która pozbawia je ciężaru, czyni lekkim i jakby niematerialnym. Zamknięte oczy i głowa opuszczona w stronę Maryi to oznaki rzeczywistej śmierci. Ciało pochyla się w stronę Matki Bożej, która wciąż stoi po prawej stronie krzyża, zawsze jest wyprostowana i zdaje się cała w swym porywie wznosi ku Synowi. Jej prawa dłoń wskazuje krzyż, a lewa, przez swoją nieruchomość, podkreśla ruch prawej, palce ściskają gardło, jakby chciały opanować skurcz wywołany niewyrażalną boleścią. Tak wiec tragiczny głos milczenia przechodzi tylko z jednej dłoni. Lewą rękę kładzie na płaszczu, a prawą wznosi ku Chrystusowi. To gest wstawiennictwa i wskazówki: „Pójdź za mną”. Matka Boża nie może się ruszyć, jest jakby zasklepiona w boleści, miecz przeszył jej duszę. W swoich ciemnych szatach odcina się od ziemistego jakby i nierzeczywistego ciała Syna. Opanowany ból świadczy o niezachwianej wierze. Czasami wydaje się jakby Maryja zwracała się do Jana, zapraszając Go, by razem z Nią zgłębił tajemnicę zbawienia.
Jan, ubrany w jaśniejsze barwy, znajduje się po lewej stronie, trochę dalej od krzyża. Zwraca się ku Chrystusowie pełen bólu i lęku. Lewą ręką wskazuje na krzyż, a prawą zakrywa twarz. Jego dłoń wspiera lekko pochyloną głowę i zdaje się kierować myśli ku Chrystusowi. Jan patrzy przed siebie, jego spojrzenie zdaje się zagubione w nieskończoności lub skierowane do wnętrza, a zamyślony rozważa tajemnice Męki.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Czyli smutne losy Flipa i Flapa. Bo już z końcówki ich kariery.
Jeden z najważniejszych filmów w historii polskiej kinematografii.