Wystarczy ołówek i długopis

Przekonali się o tym ci, którzy w deszczowy wieczór wybrali się do krakowskiej Bonarki, a dokładnie - do znajdującego się tam salonu Empik. Właśnie takie, dość nietypowe miejsce, wybrało wydawnictwo Znak na zorganizowanie warsztatów kaligraficznych, będących częścią kampanii promocyjnej najnowszej książki Grzegorza Barasińskiego, czyli jednego z najsłynniejszych kaligrafów w Polsce.

- Do tej pory kaligrafia kojarzyła ci się z nauką ładnego, ale nudnego pisania? Zapomnij o tym! Przekonaj się, że to świetny sposób na poprawienie koncentracji, pobudzenie wyobraźni, a przede wszystkim na relaks. Ponadto, dzięki nabyciu umiejętności kaligraficznych można stworzyć własne, niepowtarzalne logo lub plakat na ścianę i zaimponować znajomym - mówi Grzegorz, który od wielu lat mieszka pod Wawelem i prowadzi tu Szkołę Kaligrafii i Iluminacji.

Podczas warsztatów w Bonarce przekonywał więc uczestników, że warto na co dzień, a nie tylko raz na długi czas, zostawić zabiegany świat, usiąść wygodnie i rozgościć się… między literami. By zacząć je pisać w poprawny sposób, uważając na wszystkie brzuszki, ogonki i inne kreseczki, wystarczy tylko wziąć do ręki ołówek lub długopis. Z kolei dla bardziej wtajemniczonych najlepsze będzie dobre pióro.

- Zawsze zwracałam uwagę na ładne pismo, choć niestety jestem dość niedokładna. Ucząc się kaligrafii można więc poćwiczyć nie tylko swój warsztat piśmienniczy, ale również dokładność i cierpliwość, a nagrodą za to jest satysfakcja, gdy np. wysyła się rodzinie lub znajomym pięknie napisane kartki okolicznościowe - zauważa pani Agnieszka. Jej przygoda z kaligrafią zaczęła się ok. dwa lata temu, dzięki przyjaciółce, która szukała dla siebie hobby. Znalazła na tyle skutecznie, że nowym zamiłowaniem zaraziła też panią Agnieszkę.

- U mnie z kolei kaligrafuje już cała rodzina. Wszyscy lubimy ćwiczyć w ten sposób swoją rękę i precyzję - mówi Piotr.

Wydana 30 sierpnia książka Kaligrafia w najbliższym czasie promowana będzie podczas warsztatów w salonach Empik w Warszawie (23 września), Łodzi (24 września), Poznaniu (25 września) i Gdańsku (28 września).

- Niedawno o kaligrafii opowiadałem też w Dzień Dobry TVN. Wszystko po to, by nikt nie bał się pięknego pisania i uwierzył w swoje możliwości - zachęca G. Barasiński.