Przemysław Dakowicz poszedł kiedyś na powązkowski Cmentarz Wojskowy szukać „Łączki”, i o mało na nim nie został, bo zamknięto wszystkie bramy. Z metaforycznego uwięzienia na cmentarzu historii powstała jego wstrząsająca „Kwatera zmartwychwstałej pamięci”.
Na szczegółowy dokument dotyczący pośmiertnej historii żołnierzy niezłomnych, po wojnie nazwanych wyklętymi, złożyły się teksty poetyckie, eseje, wywiady Dakowicza z lat 2013–2017, powstałe na podstawie obserwacji odkryć dokonanych podczas badań kwatery „Ł”. Ich autor jest pewien, że odkrycie jej tajemnic jest równoznaczne z poznaniem narodowej tożsamości. „Łąka jest dziś najważniejszym miejscem w Polsce” – przypomina po wielekroć.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
aktualna ocena | 5,0 |
głosujących | 2 |
Ocena |
bardzo słabe
|
słabe
|
średnie
|
dobre
|
super
Ten film to dobra rozrywka, ale rzeczywistość wygląda inaczej - podkreślił.
Warto zajrzeć do biblioteki lub księgarni. Będzie się działo.
Jej głównym zadaniem jest podniesienie poczucia wartości twórcy.
Kiedyś taniec przenikał do tego stopnia życie ludzi, że był nawet wyrazem modlitwy. #Rok_Tischnera