Michał Wojciechowski, Biblia o państwie, WAM, Kraków 2008, s. 184.
Nowa książka prof. Michała Wojciechowskiego jest dowodem na to, że jest on obecnie jednym z najlepszych i najoryginalniejszych biblistów w naszym kraju.
Wojciechowski już w swoich poprzednich pracach dowiódł, że potrafi przystępnym językiem i bez typowego dla naukowców nadęcia wyjaśniać nawet najbardziej zawiłe problemy związane z Pismem Świętym. Jego prace szczególnie uderzają w ciemną legendę kapitalizmu jako ustroju sprzecznego z nauką Chrystusa.
Teolog od lat konsekwentnie obala tę socjalistyczną propagandę, dowodząc, że już w czasach biblijnych poszanowanie własności prywatnej było wielkim dobrem. W Biblii o państwie Wojciechowski rozciąga swoje rozważania na całą historię biblijną.
Na niecałych 190 stronach autor przedstawia czytelnikom rozwój państwa w ujęciu nauki płynącej z Pisma Świętego. Czyni to w sposób przystępny dla niemającego przygotowania teologicznego czytelnika. Zapoznaje go z sądami autorów biblijnych, zarówno na temat polityki Królestwa Dawida i Salomona, jak i państwa będącego pod okupacją Babilonii i Rzymu.
Najciekawszą częścią pracy jest jednak rozdział poświęcony stosunkowi do państwa apostołów i samego Jezusa Chrystusa. Bowiem, jak pisze autor: „Jest rzeczą doprawdy zastanawiającą, że maksyma »co cesarskie – cesarzowi« usamodzielniła się później tak dalece, że służyła za uniwersalne uzasadnienie autonomii władzy i wszelkich roszczeń władców wobec poddanych (…) Tymczasem jest to z Biblią dalece sprzeczne…”. Czytelnik znający oryginalność spostrzeżeń Wojciechowskiego nie będzie zawiedziony.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Czyli powrót do krainy dzieciństwa. Pytanie tylko, czy udany. I w ogóle możliwy…
Jednak tylko co piąta osoba uznaje zastępowanie człowieka sztuczną inteligencją za etyczne.
Świąteczne komedie rządzą się swoimi prawami. I towarzyszą nam już przez cały grudzień.