Mojżesz z peemem

Dzielni bracia Bielscy w filmie „Opór” biją Niemców, aż miło popatrzeć. W rzeczywistości żydowscy partyzanci prawie w ogóle nie walczyli z niemieckimi żołnierzami. Zajmowali się pijaństwem i rabowaniem okolicznych wiosek.

Miał autonomię, ale wysyłał swoich ludzi do pomocy Sowietom, kryjącym się w tej samej Puszczy Nalibockiej. Partyzanci sowieccy, podobnie jak oddział Bielskiego, unikali walk z Niemcami. Czasami po wejściu do wioski zabijali żandarma albo napotkanego niemieckiego żołnierza. Potem wracali do lasu. Nie obchodziło ich, że Niemcy w zemście rozstrzelają wielu mieszkańców tej wioski. Armia Krajowa nigdy nie podejmowała tak bezsensownych działań, które w konsekwencji tylko szkodziły cywilom.

W przeciwieństwie do partyzantów sowieckich i żydowskich, akowcy naprawdę walczyli z Niemcami. – Z akt, do których dotarłem, wyłania się dosyć patologiczny obraz sowieckich grup partyzanckich. Te grupy były notorycznie pijane. Dochodziło nawet do przypadków zapicia się na śmierć. U Bielskiego było podobnie – mówi prof. Jasiewicz.

Jakaś atmosfera zagrożenia „wewnętrznego” w żydowskim obozie jest w filmie pokazana. Padają zdania, że kobiety w obozie potrzebują ochrony mężczyzn. Wśród partyzantów są brutalne typy, które próbują zaprowadzić w obozie prawo silniejszego. Na szczęście zapobiega temu Tewje Bielski. W filmie wszyscy popijają bimber.

Jednak Tewje, choć też pije, w żadnej scenie nie wygląda na nietrzeźwego. W rzeczywistości Bielski często bywał pijany. Po pijaku brał udział w krwawych porachunkach o władzę w obozie. W przeciwieństwie do zwykłych mieszkańców obozu otaczał się luksusami, miał też prywatny harem, złożony z przyjętych do obozu kobiet. Tymczasem film nie pokazuje go nawet jako postać skomplikowaną i trudną do jednoznacznej oceny, lecz jak antycznego bohatera. Pada nawet porównanie do Mojżesza.

Czołg w lesie
Najbardziej jednak film rozmija się z prawdą w scenach walk braci Bielskich z Niemcami. Partyzanci zdobywają w lesie nawet niemiecki... czołg. Można zrozumieć, że scenarzyści musieli tak dramatyczne sceny do filmu dołożyć, żeby dobrze się go oglądało. Jak inaczej widz mógłby poczuć podziw wobec Tewje Bielskiego, identyfikować się z nim?

Twórcy filmu mają prawo do takich zabiegów. Nie powinni jednak wtedy umieszczać na ekranie na początku filmu dużego napisu: „Prawdziwa historia”, a pod koniec archiwalnych zdjęć bohaterów. W obozie Bielskich, nazywanym Jerozolimą, dożyło końca wojny 1200 Żydów. – Z pewnością nie wszyscy partyzanci Tewje Bielskiego byli złoczyńcami – podkreśla prof. Jasiewicz. – Jednak warto wiedzieć, że na wojnie rzadko coś jest tak czarno-białe, jak w amerykańskim filmie – mówi.

«« | « | 1 | 2 | 3 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Więcej nowości