– Tu sztuka naiwna była zawsze. Tu spotykała się Grupa Janowska, Ociepka szukał kamienia filozoficznego, a Majewski kręcił swego „Angelusa” – mówi Monika Paca-Bros, organizatorka największego festiwalu sztuki naiwnej w Europie.
Prowadzona przez panią Monikę Galeria Szyb Wilson na terenie dawnego szybu kopalni „Wieczorek” w Katowicach od dziesięciu lat gromadzi artystów z całego świata. W tym roku krajem przewodnim festiwalu, trwającego od 8 czerwca do 10 sierpnia, jest Australia. – Chcemy przybliżać najdalsze strony, pokazywać różne kultury, od Afryki, przez obie Ameryki i Azję, po Oceanię. Sztuka naiwna Australii, na której koncentrujemy się tym razem, jest niezwykle różnorodna, bardzo szczera i pozbawiona kanonów, jakie obowiązują w Europie – podkreśla twórczyni festiwalu. Pierwsza edycja Art Naif miała miejsce w 2008 roku. Obecna – jedenasta – zgromadziła blisko 1900 prac ponad 300 artystów z 42 krajów. To największa powierzchnia wystawowa dla tej sztuki w Europie. Obok malarstwa są także: rzeźba, ceramika i kilka instalacji. – W zeszłym roku odwiedziło nas ponad 30 tys. osób. To sztuka dla każdego, pozytywna, prosta, bezpretensjonalna – podkreśla Monika Paca-Bros.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Czyli powrót do krainy dzieciństwa. Pytanie tylko, czy udany. I w ogóle możliwy…
Jednak tylko co piąta osoba uznaje zastępowanie człowieka sztuczną inteligencją za etyczne.
Świąteczne komedie rządzą się swoimi prawami. I towarzyszą nam już przez cały grudzień.