Kaplica Sykstyńska na Ostrowie Tumskim we Wrocławiu

Zostały przygotowane na specjalnie opracowanym tekstylnym materiale. Wydrukowano na nim bardzo dokładne zdjęcia – tak, że całość wygląda jak ściana pokryta freskami. Wystawa umożliwia drobiazgowe poznanie dzieł Michała Archanioła – co niemożliwe jest zwykle pośród tłumów ludzi zwiedzających Sykstynę w Rzymie i krótkiego czasu, jaki tam pozostawia się turystom odwiedzającym kaplicę.

Wrocławską wystawę można zwiedzać bez presji czasu, z bliska oglądając detale; można również na własny użytek robić zdjęcia (bez flesza), a także skorzystać z audioprzewodnika. – Była prezentowana w 15 miastach, najpierw w Montrealu (w 2015 r.), potem m.in. w Nowym Jorku, Wiedniu, Berlinie, Szanghaju. W Polsce ekspozycja ma szczególne znaczenie. Jest wyrazem wdzięczności wobec Jana Pawła II. To dzięki niemu zaczęto odnawiać freski w Kaplicy Sykstyńskiej – wyjaśniał Sascha Gajew z berlińskiej firmy Yolo Event, organizującej ekspozycje wystawy na terenie Europy.

Wrocław jest pierwszym polskim miastem, w którym można ją oglądać. W przyszłości ma zostać zaprezentowana także w Warszawie, Gdańsku, Krakowie. Na wrocławskim Ostrowie Tumskim eksponaty zostały umieszczone na dwóch poziomach – większość w dolnym kościele pw. św. Bartłomieja. W górnym kościele Świętego Krzyża znalazła się jedna reprodukcja – ogromne przedstawienie sądu ostatecznego o powierzchni 150 m kw.

Martin Biallas ze Special Entertainment Events (SEE) wyjaśnia, że w przygotowanie wystawy zostało zainwestowanych ok. 1,2 mln dolarów. Bardzo kosztowna była licencja na zdjęcia (pochodzące z Bridgeman Images), a także sam druk czy przygotowanie elementów konstrukcyjnych. Jest tak pomyślana, że można przewozić ja w jednym kontenerze. Jej przygotowywanie trwało ok. 9 miesięcy. – Największą trudność stanowiło dostosowanie zdjęć fresków z zaokrąglonych sklepień do płaskich powierzchni – wyjaśnia.

Wydarzenie ma również wymiar społeczny. – Grupa artystów plastyków w trakcie oficjalnego otwarcia wystawy 28 kwietnia przygotuje szkice. Ich prace, zainspirowane freskami Michała Anioła, będą wystawione w internecie do wylicytowania. Dochód wesprze fundację Potrafię Pomóc, która od 11 lat funkcjonuje na terenie Wrocławia, wspierając dzieci z różnymi niepełnosprawnościami. Wspomniane szkice można będzie zobaczyć na stronie www.potrafiepomoc.org.pl oraz na profilu FB – mówi reprezentująca fundację Agnieszka Adamkiewicz.

Ksiądz Paweł Cembrowicz, proboszcz parafii katedralnej, zwraca uwagę na fakt, że wystawa to również szansa na bliższe poznanie kolegiaty pw. Świętego Krzyża. Dwupoziomowy gmach, wznoszony w latach 1288-1350, mieści dwa kościoły, jeden nad drugim. Ufundowany przez księcia Bolesława IV Probusa (1257-1290), był znakiem zakończenia sporu biskupem wrocławskim Tomaszem II (1230-1292), pamiątką pojednania.

Prezentowane reprodukcje ukazują prace Michała Anioła, które powstawały w Rzymie w XVI w. W 1512 r. ukończył freski na sklepieniach (ze słynną sceną stworzenia Adama czy obrazem potopu) – wykonane na zlecenie papieża Juliusza II, w 1541 r. – „Sąd Ostateczny”, na zamówienie Klemensa VII.

Więcej informacji, a także możliwość rezerwacji biletów: www.kaplica-sykstynska.pl.