"Po kolindzie u kapelana" - to hasło XII Bukowińskiego Kolędowania, które odbyło się 11 stycznia. Tym razem potomkowie górali czadeckich przyjechali do Smogór, gdzie duszpasterzuje ich kapelan.
Bukowińskie Kolędowanie to doroczne spotkanie zespołów górali czadeckich, które istnieją głównie w województwie lubuskim i dolnośląskim. Kolędowanie co roku odbywa się w innym miejscu. – Oczywiście zaczynamy Mszą św., a po niej mamy agapę i na koniec dzielenie się opłatkiem i kolędowanie, w trakcie którego każdy zespół wykonuje po kilka kolęd – wyjaśnia ks. Jerzy Najdek, kapelan górali czadeckich i proboszcz parafii pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa w Smogórach.
Zespoły górali czadeckich swoim rodowodem sięgają ziemi czadeckiej leżącej obecnie na północnej Słowacji oraz Bukowiny, podzielonej aktualnie między Rumunię i Ukrainę. Część górali czadeckich po II wojnie światowej przyjechała z Bukowiny, Bośni i Słowacji na Ziemie Odzyskane.
W Polsce po wielu upokorzeniach rozpoczęli proces zakładania zespołów folklorystycznych. Pierwszy powstał w 1958 r. w Piławie Dolnej k. Dzierżonowa, a później tworzono następne. To właśnie w nich pielęgnuje się gwarę, piosenkę, pastorałki, kolędy, muzykowanie i tańce.
Górale czadeccy deklarują silne przywiązanie do religii katolickiej, czemu dają wyraz w codziennym życiu i przekazywaniu wiary kolejnym pokoleniom oraz w trosce o księży.
A oto próbka bukowińskiego kolędowania:
Gość Zielonogórsko-Gorzowski XII Bukowińskie Kolędowanie - cz I
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Jednak tylko co piąta osoba uznaje zastępowanie człowieka sztuczną inteligencją za etyczne.
Świąteczne komedie rządzą się swoimi prawami. I towarzyszą nam już przez cały grudzień.
Trend ten rozpoczął się po agresji Kremla na Ukrainę. A w USA...