Masz w domu przeczytane książki, z którymi nie wiesz co zrobić? Uwolnij je i puść w obieg!
Tak najkrócej można ująć ideę bookcrossingu, czyli pozostawiania w wyznaczonych miejscach publicznych książek (najczęściej są to półki, stoliki, regały, gabloty lub biblioteczki plenerowe), by ktoś inny mógł po nie sięgnąć, a po przeczytaniu puścić je dalej obieg. Bookcrossingowi przyświeca hasło: „Uwolnić książkę”, czyli nie trzymać jej w domu na półce, lecz dać jej drugie życie i pozwolić cieszyć się z lektury innym osobom. Jest to również nietypowa forma promowania czytelnictwa. Ideę dobrze już zadomowioną w Polsce - o czym świadczą chociażby liczby podawane przez Fundację Bookcrossing Polska, według których oficjalnie w obiegu w Polsce krąży już ponad 320 tysięcy książek - na tarnobrzeski grunt postanowiła przenieść Tarnobrzeska Rada Kobiet.
- Nie jesteśmy autorkami samej idei - zastrzega Justyna Uchańska z Tarnobrzeskiej Rady Kobiet - bo ta zrodziła się w 2001 roku w Stanach Zjednoczonych i ruszyła następnie w świat. Postanowiłyśmy zwrócić się do mieszkańców Tarnobrzega, by zechcieli podzielić się swoimi książkami, które są im już niepotrzebne, a są w dobrym stanie, z innymi osobami. Docelowo chcemy ustawić szafę w przestrzeni publicznej dostępnej dla każdego. By jednak ją zapełnić, potrzebne są książki, stąd do najbliższego piątku trwa ich zbiórka.
Książki można przynosić do Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej w Tarnobrzegu przy ul. Kościuszki 30 (dawny internat LO im. Mikołaja Kopernika)od godz. 8 do 18.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Jednak tylko co piąta osoba uznaje zastępowanie człowieka sztuczną inteligencją za etyczne.
Świąteczne komedie rządzą się swoimi prawami. I towarzyszą nam już przez cały grudzień.
Trend ten rozpoczął się po agresji Kremla na Ukrainę. A w USA...