Reżyser Guido Chiesa „unowocześnił” wizerunek Matki Boskiej.
W swoim czasie film „Maryja, matka Jezusa” znalazł się w repertuarze naszych kin. Kiedy go obejrzałem, nie byłem do końca przekonany co do jego zgodności z ewangelicznym przesłaniem. Z pewnością jest on jednak jednym z nielicznych obrazów, w których postacią pierwszoplanową jest Matka Boża. Zwykle Jej postać pojawia się na ekranie często, ale raczej na drugim planie. Kilka z tych filmów, jak np. „Pasja” Mela Gibsona czy „Jezus z Nazaretu” Franco Zeffirellego, było dziełami wybitnymi. Na uwagę zasługuje także „Maria z Nazaretu” Jeana Delannoy, jednego z mistrzów francuskiego kina, który pokazał życie i ofiarę Chrystusa z punktu widzenia Maryi. Z kolei „Maryja – córka swojego syna” Fabrizio Costy i „Maryja, matka Jezusa” Kevina Connora nie wychodziły poza stereotypowe, pozbawione emocji przedstawienie postaci Matki Bożej.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Premiera miała miejsce w stołecznym kościele Miłosierdzia Bożego. Reżyserował Wajda.
Jan Paweł II i kardynał Joseph Ratzinger o „Fauście” Goethe. Warto przypomnieć.
Ich autor jest oskarżony o seksualne i psychiczne wykorzystywanie kobiet.
Nowe szczegóły dotyczące warsztatu mistrza włoskiego renesansu.
Opowieść o życiu Jezusa i apostołów pojawi się premierowo na wielkim ekranie.