Niepokoje Szymborskiej

Tymczasem Kasia Klich (tak, ta od hitu „Lepszy model”) i Jarosław Płocica (tak, Yaro od „Rowerów dwóch”) przygotowali płytę, która zaintryguje nawet najbardziej wybrednych fanów poezji. W kompozycjach i interpretacjach słychać nie tylko zrozumienie tekstów, ale też próbę wydobycia z nich czegoś, co do tej pory pozostawało ukryte za maską błyskotliwego żartu czy ironii. Ujawnia się tu Szymborska niepokojąca, podszyta metafizycznym dreszczem, a słynne „Nic dwa razy”, łączące jazz z elektroniką, bije na głowę wersje Maanamu i Sanah.