Spotkania i dyskusje z pisarzami, w tym wydarzenia towarzyszące finałom dwóch nagród literackich - prozatorskiego "Angelusa" i poetyckiego "Silesiusa", znalazły się w programie rozpoczynającego się we wtorek we Wrocławiu Bruno Schulz. Festiwalu.
To już 13. edycja imprezy, która z jednej strony przypomina postać autora "Sklepów cynamonowych", z drugiej zaś - jak podkreślają organizatorzy - jest "wielkim świętem literatury".
Program festiwalu składa się niemal wyłącznie ze spotkań z pisarzami i towarzyszących im dyskusji o literaturze. Bruno Schulz. Festiwal jest też promocją Literackiej Nagrodę Europy Środkowej "Angelus" oraz Wrocławskiej Nagrody Poetyckiej "Silesius". Gala tych nagród odbędzie się w sobotę, a podczas festiwalu zaplanowano szereg rozmów z autorami nominowanymi do obu wyróżnień.
We wtorek, pierwszego dnia festiwalu, w ramach "Salonu Angelusa" odbędzie się spotkanie z Tomaszem Różyckim, autorem nominowanej do tej nagrody powieści "Złodzieje żarówek". Zaplanowano też rozmowy z Jackiem Paśnikiem, autorem książki "Tak szybko się nie umiera" oraz Martą Sawicką-Danielak, autorką reportażu "Oko tygrysa. O bestii, którą stworzył człowiek".
W kolejny dniach odbędą się spotkanie m.in. z Justyną Sobolewską, autorką książki "Jadwiga. Opowieść o Stańczakowej", Grzegorzem Gaudenem, autorem książki "Polska sprawa Dreyfusa. Kto próbował zabić prezydenta", Pawłem Sołtysem, autorem "Sierpnia" oraz literatami nominowanymi do tegorocznego "Angelusa" i "Silesiusa".
Festiwal zakończy się w niedzielę, a jego ostatnim akcentem będzie spotkanie z Bożeną Keff, autorką książki "Nieśmiertelny" oraz Jakubem Małeckim, autorem "Korowodu".
Naukowcy o nagłówkach w internecie. Clickbaitowych i nie tylko.
Jeden z ciekawszych melodramatów ostatnich lat. Nie tylko z uwagi na „domieszkę” science-fiction.
Choć raczej należałoby napisać Jedermann – ze względu na pruską/niemiecką przeszłość regionu.
To już V edycja. Odbędzie się w Wiśle od 30 maja do 1 czerwca.
Liczba tych, którzy zarobili ponad 500 tys. zł, podwoiła się od 2021 r.
W programie m.in. nowe filmy Astera, Johansson i Łoźnicy. Nie zabraknie też polskich akcentów.