We wrześniu 2011 roku, do sprzedaży trafi nowy album Russian Red, "Fuerteventura". To drugie dzieło artystki, która odniosła wielki sukces na hiszpańskiej scenie altrenatywnej.
Rozgłos przyniósł jej debiutancki krążek "I Love Your Glasses" wydany w 2008 roku. Nowe wydawnictwo wyprodukowane, nagrane i zmiksowane przez Tony'ego Doogana w Glasgow i z udziałem muzyków Belle & Sebastian, otwiera nowy rozdział w karierze Russian Red.
- Nie zdecydowałam pewnego dnia, iż zmieniam swój styl - wyjaśnia artystka. - To była naturalna ewolucja tego, czego nauczyłam się przez trzy lata bycia częścią muzycznego biznesu.
Zestaw promuje singiel "The Sun The Trees". Na płycie łącznie znalazło się 11 piosenek, które doskonale odzwierciedlają zróżnicowaną osobowość wokalistki. Od melancholii przez czysty optymizm, od lekkości po tajemnicę. Płyta stanowi dowód na to, iż Russian Red to wspaniała kompozytorka i odważna, bezkompromisowa artystka. Na "Fuerteventura" prezentuje także znakomity talent wokalny, wchodząc na najwyższe rejestry z niebywałą lekkością. To zdecydowanie dzieło, którego trzeba słuchać z należytą uwagą.
RussianRedVEVO
Russian Red - The Sun The Trees
"Fuerteventura" skrywa współcześnie klasyczne brzmienie, w którego osiągnięciu pomogli producent Tony Doogan, członkowie Belle & Sebastian oraz hiszpański twórca, Charlie Bautista. - Na początku Tony zasugerował, by nagrać płytę w Madrycie, chciałam jednak odciąć się od mojego codziennego życia, by móc się skupić na czymś innym - tłumaczy gwiazda. - Zasugerował też zaangażowanie artystów z Belle & Sebastian i to był istny dar z niebios. To cudowni ludzie i niebywali muzycy. Stworzyliśmy niemal rodzinę i bardzo będę za nimi tęsknić.
Tony Doogan to obecnie jeden z najważniejszych współcześnie producentów. Nagrywał wcześniej z Belle & Sebastian, Davidem Byrne'em, Mogwai, Super Furry Animals, Teenage Fanclub czy The Delgados. - Pracuje bardzo szybko i niesamowicie panuje nad wszystkim, co się dzieje w studiu - dodaje Russian Reed. - Prywatnie, czasem wydaje się niepoukładany, ale dzięki temu jest jeszcze bardziej wyjątkowy. Przez to, jeszcze większe wrażenie robi, kiedy zaczynasz z nim pracować. Ma niesamowite pomysły i bardzo go polubiłam. Jest chaotyczny, z drugiej strony wszystko ma pod kontrolą. W sumie, trochę przypomina mi mnie samą.
W studiu wokalistkę wspomagali Richard Colburn (perkusja, instrumenty perkusyjne), Stevie Jackson (gitara, harmonijka, chórki), Bob Kildea (bas, gitara, instrumenty perkusyjne, chórki) i Mick Cooke (instrumenty dęte) z Belle & Sebastian. Towarzyszył im Hiszpan, Charlie Bautista (klawisze, gitara, instrumenty perkusyjne, chórki) oraz Manuel Cabezalí (gitara w "Tarantino").
"Fuerteventura" powstała w studiu Castle of Doom w Glasgow. Masteringiem zajął się Greg Calbi w Sterling Sound w Nowym Jorku. Odpowiadał on za takie klasyki jak "Walls and Bridges" Johna Lennona, "Young Americans" Davida Bowiego czy "Born To Run" Bruce'a Springsteena.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Czyli powrót do krainy dzieciństwa. Pytanie tylko, czy udany. I w ogóle możliwy…
Jednak tylko co piąta osoba uznaje zastępowanie człowieka sztuczną inteligencją za etyczne.
Świąteczne komedie rządzą się swoimi prawami. I towarzyszą nam już przez cały grudzień.