Muzealny magazyn to straszne miejsce. Oczywiście, spoczywającym tam dziełom sztuki żadna krzywda się nie dzieje, ale spotyka je tam najgorsze, co może się przydarzyć obrazowi czy rzeźbie – nikt ich nie ogląda. 60 obiektom z magazynów Muzeum Narodowego w Krakowie udało się.
Obraz ten, choć dotąd mało znany, jest typowym przykładem malarstwa historycznego, wymagającego od twórcy doskonałego warsztatu, orientacji w ikonografii epoki oraz umieszczenia w dziele przekazu ideowego. Według stworzonej w XVII wieku w Królewskiej Akademii Malarstwa i Rzeźby w Paryżu klasyfikacji rodzajów malarstwa, ten właśnie typ stoi najwyżej w hierarchii dzieł sztuki.
Kurator wystawy Wacława Milewska oparła cały układ ekspozycji na tej właśnie klasyfikacji. Najniżej cenione było malarstwo przedstawiające, imitujące naturę, pozbawione zawartości intelektualnej czy religijnej. Pośrednią pozycję zajmował portret, przedstawienia rodzajowe i pejzaż. Sztuka polska, z racji uwarunkowań historycznych, musiała wciąż „walczyć” o zagrożoną tożsamość narodową. Stąd też artyści częściej niż w innych krajach starali się tworzyć obrazy i rzeźby z grupy alegoryczno-historycznych i takim właśnie obrazem jest „Łokietek”, o posturze antycznego herosa, choć skądinąd jego przydomek nie wskazywał na tak atletyczną budowę.
Z nielicznymi wyjątkami galerie nie eksponują obrazów niedokończonych. Dlatego obraz krakowskiego malarza Michała Stachowicza, przedstawiający koronację cara Aleksandra I na króla Polski, jest w niepołomickiej ekspozycji wyjątkiem. W lewym dolnym rogu malowidła dwie pochylone postacie pozostały białe, bez żadnych szczegółów, szkicowo tylko zaznaczone ołówkiem. Ich kształt nie pozwala się domyślić, kogo miały ostatecznie przedstawiać. Nie wiemy, czemu Stachowicz obrazu nie dokończył. Czy po pierwszym okresie, w którym car był wśród Polaków dość popularny, klient zamawiający obraz stracił do niego sympatię i malarz poniechał dzieła? Nie wiemy nawet, kiedy obraz powstawał.
***
„Znane i nieznane”. Sztuka polska XiX wieku. Ze zbiorów Muzeum Narodowego w Krakowie. Kurator: Wacława Milewska, Muzeum Narodowe w Krakowie. Wystawa w Zamku Królewskim w Niepołomicach, ul. Zamkowa 2, czynna w godz. od 10 do 17, bezterminowo.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Czyli powrót do krainy dzieciństwa. Pytanie tylko, czy udany. I w ogóle możliwy…
Jednak tylko co piąta osoba uznaje zastępowanie człowieka sztuczną inteligencją za etyczne.
Świąteczne komedie rządzą się swoimi prawami. I towarzyszą nam już przez cały grudzień.