Gorączka poszukiwaczy skarbów

O poszukiwaczach skarbów, o tych, którzy penetrują wraki statków i tych, którzy szukają złota na pustyni a także o łowcach kości słoniowej i rogów nosorożca opowiada dziennikarz i podróżnik Tomek Michniewicz w swojej nowej książce pt. "Gorączka".

Największym rozmachem wśród akcji poszukiwania skarbów cechują się badania wraków statków. Przez 320 lat hiszpańskiej eksploatacji Nowego Świata przez Atlantyk z Ameryki w stronę Europy wyruszyło ponad 17 tys. żaglowców wyładowanych złotem i szlachetnymi kamieniami. Szacuje się, że 10 proc. z nich nigdy nie dopłynęło do celu, a na dnie Morza Karaibskiego i u wybrzeży Florydy leży, co najmniej, tysiąc siedemset wraków z drogocennym towarem. Ich przeszukiwanie to ogromne, bardzo kosztowne przedsięwzięcie, wymagające nowoczesnego sprzętu i pracy setek ludzi. Największą przeszkodą dla poszukiwaczy jest jednak prawo, które po dziś pozwala ubiegać się o zawartość wraku spadkobiercom właścicieli, władzom kraju, na którego wodach on leży, a przede wszystkim - Hiszpanii. Na czarnym rynku, bez certyfikatów autentyczności wydobyte z dna monety i precjoza są warte zaledwie ceny kruszcu, co przeważnie nie pokrywa kosztów ich wydobycia. Skarb jest dużo wart tylko legalnie.

Wśród poszukiwaczy skarbów wielu jest awanturników i oszustów. Doświadczył tego na własnej skórze rozmówca Michniewicza Graham Cork, który dał się namówić na udział w wyprawie w poszukiwaniu legendarnego skarbu kapitana Kidda, rzekomo ukrytego na małej wietnamskiej wysepce. Skończyło się to dla Corka kilkumiesięcznym pobytem w wietnamskim więzieniu. Człowiek, który namówił go na wyprawę po skarb Kidda, Richard Knight, to postać znana; jego poszukiwania zostały opisane w książce brytyjskiej dziennikarki Glenys Roberts. Dopiero po latach Michniewiczowi udało się udowodnić na podstawie pamiętnika spisanego przez Knighta w ostatnich dniach życia, że skarb nigdy nie istniał. Przez całe lata Knight oszustwami naciągał kolejnych naiwnych na finansowanie swoich rzekomych wypraw i żył sobie za te pieniądze całkiem wygodnie. Wyprawa na wietnamską wysepkę była w istocie ucieczką przed jednym z inwestorów, który wykrył oszustwo.

Świat poszukiwaczy skarbów jest brutalny i bezwzględny, nigdzie nie widać tego lepiej niż w Afryce, gdzie grasują łowcy kości słoniowej i rogów nosorożców. Zagrożone wyginięciem zwierzęta nigdzie nie są bezpieczne, uzbrojone bandy wdzierają się nawet na chronione farmy. W pogoni za zdobyciem współczesnych skarbów wciąż giną ludzie a także zwierzęta - w przypadku czarnych nosorożców są to już dosłownie ostatnie sztuki.

"Gorączka" to druga po "Samsarze" książka Tomka Michniewicza, dziennikarza, fotografa i podróżnika. Książkę, która w tym tygodniu trafi do księgarń, opublikowało Wydawnictwo Otwarte.

«« | « | 1 | 2 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Więcej nowości