Niezwykły blisko trzygodzinny koncert kolęd, śpiewanych na tysiące głosów zgromadził na Torwarze nie tylko warszawską publiczność. Był opłatek, życzenia i bisy na życzenie publiczności, która domagała się by jeszcze raz na scenie zabrzmiał utwór Arki Noego, "Świeć gwiazdeczko, świeć".
Bukowińskie Kolędowanie odbyło się już po raz dwunasty. Tym razem potomkowie górali czadeckich, którzy mieszkają na ternie diecezji zielonogórsko-gorzowskiej i w różnych częściach Polski, przyjechali do Smogór k. Ośna Lubuskiego, gdzie proboszczem jest ich kapelan ks. Jerzy Najdek. 11 stycznia były Msza św., Różaniec za zmarłych i wspólne kolędowanie.