Ale to też film antywojenny. Jego przekaz brzmi: wojna jest złem.
poezja i teologia Z rzeczy świata tego zostaną tylko dwie, Dwie tylko: poezja i dobroć... i więcej nic... C.K. Norwid
Media niestety przyzwyczaiły nas do tego, że rozmowa w telewizji musi być z zasady walką na ringu. Wtedy się dzieje. Im więcej okładania się słowami, wzajemnej połajanki, tym lepiej.
To więcej niż hobby i pasja. Beata i Jan Szczepkowscy z ciechanowskiej parafii św. Piotra Apostoła ratują święte obrazy.
Rozmowa Edwarda Kabiesza z Dariuszem Dąbskim, prezesem Telewizji Puls.
Tego filmu nie oglądaliśmy w polskich kinach. A szkoda. Pozwolił uratować przynajmniej 21 skazanych na śmierć nienarodzonych jeszcze dzieci.
Dzisiaj proponuję spojrzeć na cnotę umiaru ze śląskiego punktu widzenia i to jeszcze w kontekście spraw języka polskiego i niemieckiego.
W weekend na ekranach naszych kin pojawiły się „Śluby panieńskie”. Kto wie, czy nie jest to najsprawniej zrealizowany film w dziejach „polskiego kina lekturowego”.
W wielu miejscowościach naszego regionu nie ma już autochtonów. Coraz więcej jednak przybywa osób z innych krajów. Są także grupy żyjące tu od wieków. Wszystkie starają się zintegrować i promować własną kulturę.
Są takie miejsca, w których z przypadkową osobą możemy całą noc przegadać o życiu. Miejsca, gdzie nie męczy cywilizacja, gdzie ludzie szukają czegoś więcej niż medialnej papki.
