Wizerunki starożytnych męczenników były jednym z ulubionych tematów artystów.
Lidka, bohaterka sztuki, szuka dla siebie miejsca w nieprzyjaznym świecie. Niezawodny drogowskaz? Biblia.
Jesteśmy w rzymskich katakumbach w roku 258.
Święta Barbara stoi dumnie wyprostowana, ściskając pod pachą miniaturę kamiennej wieży – swój atrybut. Łaskawie przy tym zerka w dół na oddającego jej hołd mężczyznę. Nie znamy niestety nazwiska klęczącego człowieka. Niewątpliwie na jego zamówienie obraz został namalowany.
Księga obrazuje ogromną skalę prześladowań współczesnych chrześcijan.
W czasach stalinowskich jako członkowie partii komunistycznej szkodzili swojej ojczyźnie, wypełniając polecenia Kominternu. Ujawniła to Komisja do Badania Działalności Antyamerykańskiej. Dziś, po latach, kreowani są na męczenników.
I jego wstrząsająca biografia.
Tadeusz „Teddy” Pietrzykowski nie wiedział, kim jest człowiek, którego ratował z rąk rozwścieczonego Vorarbeitera.
„Andrzej Bobola, Orędownik Polski. Życie, męczeństwo, świętość” – nowa książka Czesława Ryszki!
Pogaństwo, zwłaszcza greckie, znało ideę męczeństwa, ale nie znało idei ofiary. Był męczennikiem Prometeusz, był męczennikiem Edyp, była męczennicą Antygona. Wszyscy oni byli męczennikami podziemnego fatum.