16 plansz przedstawiających amerykański pancernik Arizona można od piątku oglądać w Muzeum Narodowym w Szczecinie. W 71. rocznicę ataku japońskiego na bazę amerykańską w Pearl Harbor otwarto wystawę przypominającą symbol tamtych wydarzeń.
Plansze przedstawiają pancernik USS Arizona po ostatniej wielkiej modernizacji prowadzonej przed wojną.
To bardzo ważna data dla Amerykanów. Cieszę się, że mogę tego dnia uczestniczyć w otwarciu ekspozycji w Szczecinie - powiedział radca ambasady USA w Polsce Wayne A. McDuffy.
7 grudnia 1941 r. w odpowiedzi na atak Stany Zjednoczone wypowiedziały wojnę Japonii i rozpoczęły działania zbrojne na Pacyfiku.
Dyrektor Muzeum Narodowego Lech Karwowski podkreślił, że wystawa jest bardzo cenną inicjatywą edukacyjną ambasady USA i placówki, którą kieruje. Wyraził nadzieję, że obie instytucje rozwiną współpracę, szczególnie gdy w Szczecinie powstanie Muzeum Morskie - Centrum Nauki (w ubr. powstał projekt gmachu, który miałby stanąć w centrum miasta nad Odrą - PAP).
Eksponowane plansze zostały wykonane w technice pozwalającej obserwowanie grafiki w trójwymiarze (3D), co jest możliwe dzięki celowemu przesunięciu siatek druku i wykorzystaniu specjalnych okularów do oglądania. Na ekspozycji prezentowane są także modele samolotów i okrętów biorących udział w ataku na amerykańską bazę w Pearl Harbor.
Pancernik USS Arizona (BB-39) służył od 17 października 1916 roku wraz z bliźniaczą jednostką USS Pennsylvania. Pod koniec I wojny światowej pancernik eskortował statek prezydenta Wilsona, który płynął na konferencję pokojową kończącą I wojnę światową. W czasie pokoju pełnił rolę jednostki flagowej grupy bojowej. W momencie zbudowania był najpotężniejszym i najnowocześniejszym okrętem bojowym floty amerykańskiej.
Od 8 lipca 1941 roku miejscem stałego bazowania Arizony została baza Floty Pacyfiku w Pearl Harbor na Hawajach. Rankiem 7 grudnia 1941 po japońskim ataku bombowym okręt osiadł na dnie. Zginęło 1177 marynarzy i oficerów, ocalało 337 osób. Wrak pancernika nie został wydobyty. Pozostałości nadbudowy wystające nad powierzchnię wody zostały usunięte, z wyjątkiem barbety jednej z wież. Zdemontowano też artylerię główną. W 1962 roku otwarto postawione na wraku mauzoleum USS Arizona Memorial.
Czyli smutne losy Flipa i Flapa. Bo już z końcówki ich kariery.
Jeden z najważniejszych filmów w historii polskiej kinematografii.